Kobiety nie boją się pokazywać prawdziwych wrażeń. To nowy trend w rodzicielstwie

Czasy się zmieniają, a zmiany te nie omijają podejścia do rodzicielstwa i porodów. Kobiety nie boją się mówić o trudach związanych z macierzyństwem. Pokazują zdjęcia "pamiątek" po ciąży w postaci rozstępów, czy blizn po cesarce. Niektóre decydują się także na uwiecznienie porodu. Sesje zdjęciowe podczas tego ważnego wydarzenia zaczynają być coraz bardziej popularne.

Świeżo upieczone mamy, aktywne w mediach społecznościowych coraz częściej umieszczają wpisy o doświadczeniach związanych z macierzyństwem. Pokazywanie prawdy stało się trendem. Kobiety okazują sobie w ten sposób wsparcie, w wyboistej drodze bycia mamą. Dzielą się doświadczeniami, fotografiami, prawdziwymi emocjami z okresu ciąży, porodu i połogu... Wiele z nich decyduje się także uwiecznić dla siebie i swoich bliskich ważną chwilę, jaką jest przyjście na świat ich potomka. Stąd decyzja o sesji porodowej. 

"Eksplozja prawdziwych emocji" widoczna w sesjach porodowych 

Jakiś czas temu rozmawialiśmy z fotografką Anią Wibig, założycielką "Obiektywnie najpiękniejsze", która zajmuje się sesjami porodowymi. "Od kiedy przypadkowo zobaczyłam w Internecie zdjęcia z konkursu fotografii porodowej, zakochałam się w prawdziwości emocji pokazanych na tych zdjęciach. Początkowo byłam zdziwiona, że w ogóle to jest możliwe mieć takie zdjęcia" - opowiadała i w końcu sama podjęła się tej profesji. 

Narodziny to eksplozja prawdziwych, niczym nieskrępowanych emocji. To jest właśnie to, za co kocham te reportaże. Nieprzewidywalność, autentyczność i niesamowita dawka takiej szczęścia za każdym razem

- przyznała fotografka. Cała rozmowa z artystką dostępna w artykule: Najlepsze zdjęcia porodowe 2020. W zestawieniu dzieła Ani Wibig. "Eksplozja prawdziwych, nieskrępowanych emocji".

4 marca wystartował nasz cykl "Szczerze po porodzie", w którym bohaterki opowiadają o doświadczeniach z pierwszych miesięcy macierzyństwa. Sesję zdjęciową kobietom, opowiadającym swoją historię wykonała Ania Wibig. Zapraszamy także do odwiedzenia jej strony internetowej: obiektywnienajpiekniejsze.pl.

Zuzia, bohaterka cyklu 'Szczerze po porodzie'Zuzia, bohaterka cyklu 'Szczerze po porodzie' Fot. Ania Wibig 'Obiektywnie Najpiękniejsze'

Pierwszą bohaterką "Szczerze po porodzie" jest Zuzia. Zobacz: Podczas porodu usłyszałam: "Pani nie jęczy, bo dziecko się denerwuje".

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.