Łagodna cesarka to względnie nowe pojęcie, którego metody wykonania wciąż pozostają w procesie formowania. Pewne są założenia. Łagodne cesarskie cięcie ma przybliżyć procesy naturalnego porodu, po to, by zredukować stres dziecka i matki, a także zminimalizować ewentualne powikłania w przyszłości.
Łagodna cesarka to przełom. Musimy przywrócić kobietom narodziny. Kobiety potrzebują opcji i wyborów, autonomii i szacunku. Zostanie matką to jedno z najbardziej doniosłych wydarzeń w życiu kobiety – zasługuję na to, by mieć jak najlepszy poród
- mówiła w rozmowie z portalem Mother.ly położna Diana Spalding.
Nagranie z tego zabiegu zostało udostępnione na profilu poświęconym sile narodzin. To przepiękny dowód na to, że poród przez cesarskie cięcie może być niezwykłym doświadczeniem.
Ujęcia pokazują, jak z rozciętych powłok brzusznych rodzącej kobiety wystaje worek owodniowy, który, przy minimalnej ingerencji chirurgicznych dłoni, coraz śmielej wysuwa się z macicy. Widać dziecko, możemy zobaczyć, w jakiej pozycji było przez ostatnie dni w brzuchu matki. Lekarz daje wyraźny sygnał dłońmi, by nie pospieszać procesu i po kilku sekundach noworodek przebija worek i wydostaje się na zewnątrz. Niepowtarzalny widok.