Egzamin ósmoklasisty miałby odbywać się nie w maju, lecz w kwietniu? Takich zmian chce resort edukacji. Dla przypomnienia sprawdzian na koniec szkoły podstawowej początkowo faktycznie był przeprowadzany w kwietniu. Przesunięto go na maj ze względu na pandemiczne obostrzenia i dość długi czas, który uczniowie spędzili na zdalnym nauczaniu. To było w 2021 roku i przy tym terminie już pozostano. W nowelizacji zmieniającej termin egzaminu na majowy stwierdzono, że "umożliwi to uczniom lepsze przygotowanie się do testu". Teraz sprawdzian na koniec szkoły podstawowej, znów miałby odbywać się z końcem kwietnia.
MEN pod kierownictwem Barbary Nowackiej w nowelizacji ustawy Prawo oświatowe zaproponował powrót do kwietniowego terminu. "Celem projektu (...) jest przede wszystkim umożliwienie wdrożenia w szkołach kompleksowej reformy programowej w zakresie wychowania przedszkolnego i kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół, opartej na dokumencie pt. 'Profil absolwenta i absolwentki. Droga do zmian w edukacji'"- czytamy w projekcie nowelizacji.
Co prawda, projekt zmian ma być gotowy dopiero w drugiej połowie 2025 roku, już teraz budzi spore zainteresowanie w środowisku szkolnym. Wielu nauczycieli obawia się, że będą mieli za mało czasu, by w pełni zrealizować program, bo jak zaznaczają "wypada im jeden miesiąc nauki i powtórzeń". - Jestem nauczycielem historii w toruńskiej szkole i naprawdę nie widzę sensu w tych zmianach. Mam nadzieję, że to jeszcze przemyślą, bo kwiecień to naprawdę słaby termin na egzamin - zaznacza mój rozmówca. - Przeprowadzimy egzamin, a potem co? Dwa miesiące udawania, że się uczymy i powtarzamy materiał? - dodaje.
Przypomnijmy, że w tym roku egzamin ósmoklasisty zaplanowano na 13-15 maja. Najpierw młodzież zmierzy się z językiem polskim, potem z matematyką, a na końcu z językami obcymi.
MEN chce nie tylko przesunięcia terminu egzaminu ósmoklasisty. Kolejną istotną zmianą, która miałaby wejść w życie, jest rezygnacja z egzaminu maturalnego z języka łacińskiego jako alternatywy dla egzaminu z języka obcego nowożytnego. MEN proponuje też skrócenie okresu, w którym uczeń może złożyć wniosek o wgląd do pracy egzaminacyjnej – z sześciu miesięcy do jedynie trzech.