''Lament świętokrzyski'' to średniowieczny utwór, datowany na końcówkę XV w. Inne nazwy tego dzieła literackiego to "Posłuchajcie, Bracia Miła" lub "Żale Matki Boskiej pod krzyżem". Podmiotem lirycznym jest Maryja, która opłakuje śmierć swojego syna na krzyżu. Dzieło jest anonimowe, co jest charakterystyczne dla czasów średniowiecza, kiedy utwory nie były podpisywane.
Przejmujący ból i cierpienie - to najbardziej ogólna odpowiedź na pytanie, o czym jest "Lament świętokrzyski". Wiersz powstał w momencie, gdy coraz bardziej szerzył się kult Maryi jako matki Zbawiciela. "Lament świętokrzyski" ma charakter apokryficzny, co oznacza, że odwołuje się do wydarzeń biblijnych i przedstawia bardziej szczegółowo życie znanych z Biblii postaci.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, ten utwór literacki jest przykładem średniowiecznego planktu. Kto i do kogo zwraca się w "Lamencie świętokrzyskim"? Wiersz jest monologiem Maryi, która stoi pod krzyżem Jezusa. Adresatów, do których bezpośrednio zwraca się Matka Chrystusa, jest kilku. Zgodnie z porządkiem wiersza, są to:
O czym mówią poszczególne strofy w wierszu "Lament świętokrzyski"? Oto opracowanie:
Zobacz też: "Mitologia" - Parandowski. Najważniejsze mity. Poznaj ich streszczenia i dowiedz się, czego dotyczą
Co można powiedzieć o postaci Maryi w wierszu "Lament świętokrzyski"? Interpretacja postawy podmiotu lirycznego koncentruje się nie wokół boskich, ale ludzkich cech matki Chrystusa. Maryja ukazana jest jako osoba "z krwi i kości", która została postawiona wobec konieczności zmierzenia się z największym dla matki bólem, czyli śmiercią własnego dziecka. Maryja musi patrzeć na cierpienie syna i nie może mu w tym ulżyć.
"Synku, bych cię nisko miała, niecoć bych cię wspomagała. Twoja główka krzywo wisa, tęć, bych ją podparła" - ten fragment pokazuje niemoc Maryi, która chciałaby pomóc swojemu dziecku, ale nie ma takiej możliwości. Musi zachować postawę bierną i patrzeć na widok, który rozrywa jej serce. Pozostaje jej jedynie słowne wylewanie żalu i ukazanie swojego niewyobrażalnego cierpienia nad losem syna, bo "on cierpi męki nie będąc w żadnej winie".
Przystępujesz w tym roku do matury? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.