- Nie pamiętam sześciodniowego tygodnia nauki w szkole, bo urodziłam się na początku lat 80. i szczerze mówiąc bardzo się z tego powodu cieszę - mówi w rozmowie z eDziecko.pl Patrycja. - Nie wyobrażam sobie, jak uczniowie musieli być wtedy zmęczeni, mając na wypoczynek tylko niedzielę - twierdzi. - Ale z drugiej strony nie było zajęć dodatkowych, a rodzice też mieli pracujące soboty. Gdy opowiadam o tym swoim dzieciom, nie wierzą mi, mówią, że zmyślam - dodaje.
Soboty wolne od nauki i pracy
W 1972 roku dekretem Rady Państwa wprowadzone pierwsze wolne soboty. Początkowo pojawiały się sporadycznie, ale z czasem było ich coraz więcej, aż w końcu tydzień pracy z 6-dniowego stał się 5-dniowy. W praktyce pierwszą wolną sobotą była ta przypadająca 21 lipca 1973 roku, czyli dzień przed Narodowym Świętem Odrodzenia Polski.
Wolna sobota? Co na to dzieci?
Na TikToku, na koncie o nazwie piotrpiotr0505 udostępniono nagranie pochodzące z czasów PRL. Widać na nim salę lekcyjną i dzieci siedzące w ławkach. "Czy wolne soboty wam uczniom są potrzebne? I dlaczego?" - spytała nauczycielka. Odpowiedzi dzieci są zaskakujące. Jedna z uczennic stwierdziła: "Ja bym nie chciała mieć wolnych sobót, lepiej by było się uczyć w soboty, niż nudzić w domu". Inna powiedziała: "Ja chcę jeździć na sobotę i niedzielę na narty".
Następnie głos zabrał rezolutny chłopiec, który powiedział: "Ja bym chciał mieć takie wolne soboty, żeby tata i mama byli równocześnie w domu. Bo nie chcę siedzieć z Alą. Ona jest po prostu dla mnie okropna. Ala to jest moja siostra".
Uczeń o wolnej sobocie: Chciałbym odpocząć
Jeden z uczniów dodał: "Ja bym chciał mieć wolne soboty, bo można wtedy iść z tatusiem na jakiś mecz". Jego koleżanka stwierdziła: "Chciałabym mamę wyręczyć, żeby mama leżała, a ja bym zmywała naczynia i gotowała". Głos zabrało też dziecko, które powiedziało: "Chciałbym odpocząć, żeby ręka mi odpoczęła od pisania".
A ty? Pamiętasz sześciodniowy tydzień pracy i nauki? Jak to wspominasz? Zachęcamy do komentowania i udziału w sondzie
