Wakacje już się rozpoczęły i uczniowie mogą cieszyć się dwoma miesiącami wolnego od szkoły. Dla wielu oznacza to całkowity luz i zapomnienie o obowiązkach. Zdarzają się jednak sytuacje, w których rodzice nie chcą pozwolić pociechom na całkowitą labę. Nasza czytelnika Julia przyznaje, że nie zamierza odpuścić synkowi. Pod koniec roku nauczycielka poinformowała ją, że chłopiec ma problem z czytaniem i liczeniem, a czwarta klasa za pasem.
Wymagania edukacyjne w klasach wczesnoszkolnych określają, jakie umiejętności i wiedzę powinien posiadać uczeń. W 3 klasie, w przypadku języka polskiego obejmują płynne czytanie z ekspresją, czytanie w ciszy i znajomość zasad ortograficznych. Jeśli chodzi o edukację matematyczną, uczeń 3 klasy powinien odejmować i dodawać w zakresie 100, sprawdzać wyniki odejmowania za pomocą dodawania, mnożyć i dzielić w zakresie tabliczki mnożenia oraz rozwiązywać łatwe równania z jedną niewiadomą. "Mój syn zaraz rozpocznie nowy etap edukacji, a nauczycielka twierdzi, że ma problemy. Tłumaczyła, że poziom dzieci w klasie jest zróżnicowany, przez co ciężko było jej wszystkich nadzorować. Bardzo mnie to zaniepokoiło. Nie chcę, żeby miał zaległości, bo potem będzie mu trudniej" - twierdzi czytelniczka.
Julia wraz z mężem i synkiem jedzie na dwa tygodnie nad morze. Na wczasy postanowiła zabrać książki. "Rozumiem, że chłopcu należy się odpoczynek, ale trudno, musimy popracować. Ja z mężem też chcielibyśmy mieć wolne. Niestety, zweryfikowaliśmy wiedzę synka i faktycznie, zaraz czwarta klasa, a Kamilek duka. Myli się także przy liczeniu" - dodaje. W efekcie cała rodzina zaangażowała się w wakacyjną naukę. "Ja jestem typową humanistką, więc wzięłam na siebie ćwiczenie czytania. Na pierwszy ogień pójdą 'Dzieci z Bullerbyn'. Kamilek będzie czytał na głos zdanie po zdaniu. Mąż weźmie zeszyt, przygotuje podstawowe zadania i będą powtarzać matmę. Liczę, że systematyczna praca po dwie godzinki dziennie jakoś się opłaci. Sama mam ochotę na całkowity odpoczynek, ale czuję, że ignorując problemy chłopca, zawiodę jako matka. Serce mi się kraja, gdy ziewa i męczy się z lekcjami w wakacje, kiedy inni mają wolne, ale co mam robić? To najlepsze wyjście" - podsumowuje.