Matura 2024. Bunt i jego konsekwencje dla człowieka. Na jakie lektury powołać się w rozprawce?

We wtorek rozpoczęły się matury z języka polskiego. Najwięcej obaw, jak co roku, budziło wypracowanie. Już wiadomo, jakie tematy pojawiły się na egzaminie. Jeden z nich dotyczył buntu w literaturze.

We wtorkowy poranek tysiące maturzystów zasiadło w ławce, by zmierzyć się z egzaminem dojrzałości. Od wczesnych godzin porannych w sieci wrze. Młodzież szukała przecieków, czy wymieniała się podejrzeniami, jakie zagadnienia mogą pojawić się w arkuszu.

Zobacz wideo Matura z matematyki. Czy powinna być obowiązkowa? Matematyczka: Tak, jest jedno "ale". "Nauczyciele powinni przechodzić testy psychologiczne"

Jeszcze przed godz.10.00 pojawiły się pierwsze informacje odnośnie tego, z czym przyszło się zmierzyć tegorocznym maturzystom. Czy było łatwo? To zapewne kwestia indywidualna, jednak jeśli ktoś się dobrze przygotował, nie powinien mieć większych problemów ze zdaniem egzaminu.

Matura 2024: Motyw buntu na maturze

Na maturze podstawowej z języka polskiego zdający musieli zmierzyć się z 17 zadaniami. Ostatnie z nich, to rzecz jasna wypracowanie, za które można dostać aż 35 punktów. W tym roku pojawiły się następujące tematy: "Bunt i jego konsekwencje dla człowieka" oraz "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka".

Matura (zdjęcie ilustracyjne)
Matura (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl

W przypadku pierwszej propozycji maturzysta musiał odwołać się do lektury obowiązkowej (wybranej spośród lektur wymienionych w arkuszu) lub do wybranego utworu literackiego (mógł być to utwór poetycki) oraz wybranych kontekstów (np. historycznoliterackiego, literackiego, biograficznego, mitologicznego, religijnego).

Bunt jest naturalnym zachowaniem każdego człowieka, który wyraża swój sprzeciw, opór czy niezgodę. Podstawą takiej postawy jest wiara w zwycięstwo, przekonanie innych do swojego zdania. Buntownik przeciwstawia się, by osiągnąć swój cel i pragnienia. Buntownicza postawa jest uzależniona od człowieka. Są osoby, które boją się głośno wyrazić swoją opinię i dopasowują się do innych, nie chcąc ich urazić i takie, które wręcz przeciwnie - cały czas narzucają innym swoje zdanie. Mówi sie, że bunt bierze się w człowieku, ponieważ ma on wewnętrzną potrzebę udoskonalania świata.

Bunt jest motywem, który bardzo często pojawia się w literaturze, czy sztuce. Motyw ten pojawia się nawet w Starym Testamencie, gdy Adam i Ewa zbuntowali się przeciwko Bogu i skosztowali zakazanego owocu. Za to zostali wypędzeni z Raju. W starożytności "najsłynniejszym" buntownikiem był bez wątpienia Prometeusz, który także postawił się bogom, bo chciał pomóc ludzkości. Jego bunt jest jednak okazywany jako wzór - był gotowy poświęcić się w słusznej sprawie, chociaż wiedział, że poniesie konsekwencje, bo dzięki niemu ludzie otrzymali ogień.

Słynną "buntowniczką" była także Antygona, która w imię niezłomnych zasad moralnych przeciwstawiła się władcy. Pochowała brata, którego uznano za zdrajcę, wbrew zakazom. Dla niej prawo boskie było ponad prawem ludzkim. Bohaterce przyjdzie się jednak za to gorzko zapłacić, została za karę zamkniętą w skalnej grocie i skazana na śmierć głodową. Postanawia odebrać sobie życie. W tym przypadku Antygona zwyciężyła, bo miała czyste sumienie, postąpiła zgodnie z wewnętrznymi zasadami, ale przegrała, ponieważ straciła życie. Jest to sytuacja krytyczna, ponieważ nie dało pogodzić się prawa ludzkiego z boskim.

W renesansie, epoce humanizmu, wydawałoby się, że nie powinno być buntowników. Przecież z założenia, humanista traktuje świat jako uporządkowany, piękny, czy harmonijny. Jednak i tu pojawia się bunt humanisty. Można go dostrzec, chociażby w "Trenach" Jana Kochanowskiego. Ojciec po utracie ukochanej córeczki Urszuli nie potrafi pogodzić się z tragedią, buntuje się przed tym, co go spotkało. I chociaż w tym przypadku bunt nie niesie ze sobą żadnych poważniejszych konsekwencji, to pokazuje, że wyznawane wartości i postrzeganie świata, często mogą się zmienić, gdy wydarzy się jakaś życiowa tragedia.

Romantyzm pełen buntowniczych postaw

Najwięcej postaw buntowniczych można doszukać się w epoce romantyzmu. W tym przypadku można nawet stwierdzić, że sprzeciw (i to głośno wyrażany) jest jedną z ważniejszych wartości w tym okresie. Przyjmuje się, że typowy bohater romantyczny jest osobowością zbuntowaną, konfliktową, przepełnioną różnymi emocjami, często skrajnymi, gotową na heroiczną walkę w obronie norm społecznych, czy ojczyzny.

Takim romantycznym przedstawicielem buntownika jest bez wątpienia Konrad Wallenrod bohater III części Dziadów, Adama Mickiewicza. Jest to bohater rozdarty między patriotyzmem, poczuciem obowiązku wobec ojczyzny a osobistym szczęściem. Mickiewicz ukazał go w taki sposób, że czytelnik postrzega Wallenroda jako postać niejednoznaczną, nieco kontrowersyjną. I chociaż finalnie decyduje się on, by dokonać heroicznego czynu, to długo się waha, przeżywa wiele rozterek itp. W końcu porzuca kochającą żonę, mając świadomość, że wyrządzi jej tym ogromną krzywdę. Punktem kulminacyjnym buntu Konrada jest Wielka Improwizacja, kiedy bohater otwarcie zarzuca Bogu, że jest obojętny na losy ojczyzny i w ogóle całej ludzkości. Decyduje się nawet wyzwać go na pojedynek, przyznając przy tym, że chciałby mieć taką władzę jak Najwyższy. Jego historia również kończy się tragicznie, umiera, wypijając truciznę.
Innym romantycznym buntownikiem jest Jacek Soplica z "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. W tym przypadku poznajemy bohatera, który za młodu przeżył nieszczęśliwą miłość do bardzo bogatej panienki. Widzimy tu bunt przeciw różnicom, które obowiązywały w XIX wieku. Ta sytuacja doprowadziła do wielkiej tragedii, jaką było zabicie przyjaciela. Od tego momentu bohater postanowił swój sprzeciw skierować przeciwko Moskalom, czyli wrogom ojczyzny, z którymi walczył jako zakonnik - ks. Robak. Jak na typowego bohatera romantycznego przystało - jego bunt skończył się śmiercią.

Pozytywizm, młoda polska i 20-lecie międzywojenne. I tu znajdziemy literackich buntowników

Bunt pozytywistów jest zupełnie inny niż bohaterów romantycznych. Pozytywiści są przeciwni nagłym zrywom narodowym. Typowym buntownikiem tej epoki jest Rodion Raskolnikow ze "Zbrodni i kary", Fiodora Dostojewskiego. Bohater buntuje się przeciwko temu, jak urządzony jest świat. Nie akceptuje nierówności społecznych. Wierzy, że czynem niemoralnym oraz niezgodnym z prawem, jakim jest morderstwo, zapewni innym szczęście. I w tym przypadku bohater buntuje się przeciwko Bogu, chce stworzyć świat, w którym prawa są stworzone przez człowieka. Z czasem (po dokonaniu zbrodni) Rodion zaczyna rozumieć, że jego bunt i postrzeganie, że może być "nadczłowiekiem" nie były słuszne. Za swoje czyny zostaje zesłany na Syberię, gdzie przewartościowuje swoje poglądy.

Matura (zdjęcie ilustracyjne)
Matura (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

W Młodej Polsce o buncie przeciwko Bogu przeczytamy w "Hymnach" Jana Kasprowicza, z kolei w 20-leciu międzywojennym spotkamy się z butem społecznym. Jego przedstawicielem jest Cezary Baryka z "Przedwiośnia" Stanisława Żeromskiego. Po wojnie mamy mnóstwo przykładów utworów, które ukazują bunt przeciwko totalitaryzmowi. Znajdziemy ten wątek m.in. w "Innym świecie" Grudzińskiego czy "Zdążyć przed Panem Bogiem" Hanny Krall.

Czy motyw buntu sprawił trudność tegorocznym maturzystom? Jak widać, był to wątek, który można znaleźć w wielu utworach, z którymi uczniowie zapoznali się podczas nauki w szkole średniej. Miejmy nadzieję, że wszystkim piszącym pójdzie dobrze i życzymy powodzenia na kolejnych egzaminach!

Więcej o: