Ministerka edukacji Barbara Nowacka, ministerka zdrowia Izabela Leszczyna i minister sportu i turystyki Sławomir Nitras 12 kwietnia wzięli udział we wspólnej konferencji prasowej poświęconej tematyce edukacji zdrowotnej. Szefowa resortu edukacji poinformowała, że w szkołach podstawowych i średnich pojawi się nowy przedmiot: "Od 1 września 2025 r. w szkołach pojawi się edukacja zdrowotna. Zastąpi ona wychowanie do życia w rodzinie" - powiedziała.
Nowy przedmiot w szkołach. Będzie miejsce na edukację seksualną
Nowacka stwierdziła: "Do najważniejszych obszarów obowiązków państwa należy dbanie o zdrowie i edukację zdrowotną". Powiedziała, że nowy przedmiot - edukacja zdrowotna - jest niezbędnym komponentem realizacji tego zadania. Nowy przedmiot pojawi się w planie lekcji klas IV-VIII szkół podstawowych oraz I i II klasach szkół ponadpodstawowych. Zapewniła, że nad stworzeniem programu będzie pracować międzyresortowy zespół, który podstawowe założenia wypracuje do końca czerwca bieżącego roku. Nowacka dodała też, że na lekcjach edukacji zdrowotnej poruszone będą takie tematy, jak zdrowie psychiczne i fizyczne, zdrowe odżywianie, problematyka uzależnień oraz edukacja seksualna.
Edukacja zdrowotna: resort chce to dobrze przygotować
Nowacja zapewniła, że resort zadba o odpowiednie przygotowanie nauczycieli do nowego przedmiotu: będą studia podyplomowe i kursy. Zapowiedziała, że edukacja zdrowotna, zanim pojawi się jako przedmiot szkolny, zostanie poddana szerokim konsultacjom społecznym, które rozpoczną się na jesieni.
Chodzi o nawyki zdrowego stylu życia
Minister Leszczyna stwierdziła: "Nie można wyobrazić sobie lepszej informacji. Profilaktyka to priorytet, ponieważ pozwala nam zachować długie życie w dobrym zdrowiu. Nowy przedmiot edukacja zdrowotna pomoże uczniom wyrobić nawyki zdrowego stylu życia. Trudno wyobrazić sobie lepszy czas na wyrobienie sobie zdrowych nawyków stylu życia niż czas w szkole." Z kolei minister Nitras dodał: "Edukacja zdrowotna to będzie kolejny element naszej ofensywy w walce z otyłością i brakiem kompetencji ruchowych. Nasze działania nie sprowadzają się do tego, by kazać i zmuszać, ale by zachęcać. Dzieci i młodzież muszą wiedzieć, że uczą się czegoś, co jest im niezbędne".
