Różaniec zwalnia z lekcji? Uczniowie dostali nietypową wiadomość ze szkoły

Jedna ze szkół podstawowych na Ślądku poinformowała o przedsięwzięciu związanym z różańcem i modlitwą. Nie wszystkim się to spodobało, szczególnie, że wszystko miało się odbyć w czasie zajęć lekcyjnych.

Więcej tematów związanych ze szkołami i edukacją na stronie Gazeta.pl

Szkolne lekcje religii i osoby, które je prowadzą, są "na celowniku" wszystkich tych, którzy uważają, że takie zajęcia nie powinny się odbywać w państwowych, świeckich szkołach. Kiedy więc ksiądz lub katecheta zachowają się w sposób niestandardowy, powiedzą coś kontrowersyjnego lub zadadzą budzącą wątpliwości pracę domową, szybko robi się o nich głośno. Podobnie sprawa się ma z wszelkimi przedsięwzięciami związanymi z religią.

Zobacz wideo Jakie są problemy polskiej edukacji? "Każdy musi iść na korki" [SONDA]

Wszystko ma się odbyć w czasie zajęć lekcyjnych

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej im Pokoju w Żarkach Letnisku i ich rodzice otrzymali od placówki nietypową informację. Brzmi ona: "Już po raz drugi nasza szkoła weźmie udział w akcji Milion dzieci modli się na różańcu. To międzynarodowe dzieło, które jednoczy dzieci i młodzież z całego świata w jednej intencji - modlitwy o pokój na świecie. W środę 18 października każdy uczeń i nauczyciel, który przyniesie ze sobą różaniec, zostanie zaproszony, w czasie zajęć lekcyjnych, do włączenia się w modlitwę. Zapraszamy serdecznie!" Informacja została opublikowana na Facebooku, na profilu placówki. Post nie doczekał się komentarzy, jedna z internautek stwierdziła tylko: "Intencja słuszna. Forma dyskryminująca młodzież świecką".

Przedsięwzięcie zdecydowanie nie spodobało się jednej z użytkowniczek Twittera, która udostępniła informację i opatrzyła ją komentarzem: "Chyba kogoś tu ostro pogrzało. Świeckie państwo i świecka szkoła". Pod jej postem ktoś spytał: Czemu? Przecież jak ktoś chce to niech sobie chodzi. Żyjemy w jeszcze wolnym kraju. Autorka postu odparła: "Uważam, że ogłoszenia parafialne powinny być w kościele, a nie na stronie szkoły. 

Skąd taki pomysł?

Pomysł tej akcji narodził się w 2005 roku w stolicy Wenezueli, Caracas, w czasie zajęć religii w jednej z tamtejszych placówek. Konferencja Episkopatu Wenezueli wkrótce wydała zgodę na rozpoczęcie ogólnokrajowej akcji świeckich katolików związanych z "Ruchem Szensztackim" i Centralnym Komitetem Wenezuelskich Katolików. Do tej kampanii modlitewnej zaczęło przyłączać się coraz więcej szkół. Także ta w Żarkach Letnisku. 

Więcej o: