Co myślą Polacy o obowiązkowej religii w szkołach? "Jeżeli już ma być to religioznawstwo" [SONDA]

Zapytaliśmy Polaków o to, czy ich zdaniem w szkołach powinny być obowiązkowe lekcje religii. Temat wzbudził kontrowersje. "To kompletna pomyłka. Jeżeli już to religioznawstwo, ale religia absolutnie nie" - przekonywała nasza rozmówczyni.

Minister edukacji i nauki zapowiadał, że od 1 września 2023 roku uczniowie będą musieli uczęszczać albo na religię, albo na etykę (bez możliwości rezygnacji z dwóch przedmiotów). Finalnie Przemysław Czarnek musiał jednak odłożyć te plany, po zawetowaniu przez prezydenta drugiej wersji Lex Czarnek. To, czy i w jakiej formie religia powinna być obecna w szkołach, wciąż jest obiektem wielu dyskusji.

Warszawiacy o religii w szkołach

Więcej artykułów o tematyce szkolnej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Uczniowie o religii w szkołach. "To kompletna pomyłka" [sonda]

Podczas sondy ulicznej zapytaliśmy przechodniów, czy ich zdaniem religia powinna być jednym z obowiązkowych przedmiotów w szkole. Niektórzy uważali, że należy dać uczniom wybór. "Myślę, że to powinno być kwestią wyboru. Jeżeli rodzice chcą kształcić dzieci w chrześcijańskim duchu, to jak najbardziej powinni mieć taką możliwość. Jeżeli nie, to nie, ale religia obowiązkowa być nie powinna, dlatego, że każdy ma prawo do własnego wyznania, co też gwarantuje konstytucja. Myślę, że tutaj absolutnie nic nie powinno być to narzucane", "Obowiązkowa być nie powinna. Należy dać uczniom wybór. Jeżeli ktoś czuje taką potrzebę i chciałby chodzić, to powinien móc wybrać czy woli religię, czy etykę. Myślę, że jedna z tych rzeczy powinna być obowiązkowa. Do wyboru" - mówili.

Jeden z rozmówców przyznał, że wybór pomiędzy religią a etyką miałby sens, ale tylko w sytuacji, gdyby drugi z przedmiotów był prowadzony na odpowiednim poziomie. "To zależy. W ja gimnazjum miałem obowiązkową albo religię, albo etykę. Chodziłem na etykę i uważam, że ona był bardzo ciekawie poprowadzona. Było faktycznie dużo nauki o innych wiarach. Poruszano też aspekty filozoficzne i to naprawdę fajnie wypadło. Tylko pytanie, czy każda szkoła byłaby w stanie zapewnić etykę na sensownym poziomie" - twierdził.

"Religia to kompletna pomyłka"

Niektórzy zwrócili uwagę na fakt, że w praktyce w Polsce nauka religii dotyczy tylko jednego wyznania. Dlatego proponowali, by zastąpić ją religioznawstwem, które dałoby uczniom możliwość głębszego poznania innych wiar. "Nie każdy jest wierzący. Postawiłabym na jakieś religioznawstwo, na którym można by było dowiedzieć się więcej o innych religiach", "Jeśli już jakiś przedmiot miałby być obowiązkowy to religioznawstwo, albo lekcje etyki/filozofii. W przypadku religioznawstwa powinniśmy omówić różne religie pod wieloma kątami. Dzięki temu każdy od najmłodszych lat miałby możliwość zapoznania się z różnymi ścieżkami swojej duchowości i po prostu wybierze sobie tę, która będzie mu pasować najbardziej", "Religia to kompletna pomyłka. Jeżeli już to w szkołach powinno być religioznawstwo, ale religia absolutnie nie" - argumentowali.

Więcej o: