Więcej informacji na temat aktualnej sytuacji w polskim szkolnictwie na stronie Gazeta.pl
Szkolne lekcje religii wciąż są pod lupą wszystkich tych, którzy uważają, że publiczne szkoły nie są miejscem na katechezę. Często więc w mediach społecznościowych pojawiają się informacje dotyczące skandalicznych zachowań duchownych prowadzących zajęcia religii i katechetów, oburzających treści, jakie są na tych zajęciach dzieciom przekazywane etc. Dotyczy to nie tylko samych lekcji, ale także zajęć przygotowujących do pierwszej komunii świętej i rekolekcji.
Jedna z użytkowniczek Twittera, która posługuje się tam pseudonimem: gladysdelcarmn, podzieliła się z innymi użytkownikami wspomnieniem z jednej ze szkolnych lekcji religii. Napisała: "Katechetka w podstawówce nam powiedziała, że wszystkie, ale to wszystkie gwiazdki 5-ramienne są znakiem diabła i nawet kazała mi wywalić moje ukochane długopisy w gwiazdki".
Katechetka miała na myśli pentagram, znany także jako gwiazda pitagorejska, czyli charakterystyczny wielokąt foremny. Pentagram według jednej z teorii jest symbolem pięciu najważniejszych życiowych zasad: sprawiedliwości, miłości, cnoty, mądrości i prawdy. Katechetka z pewnością nie miała takiej wiedzy. Z kolei odwrócony pentagram, czyli gwiazda, której wierzchołki są skierowane ku dołowi jest charakterystycznym symbolem satanistycznym. Z pewnością nie takie symbole znajdowały się na kolorowych długopisach uczennicy, a katechetka nie miała prawa oczekiwać, że ta je na jej prośbę wyrzuci.