Uczennica pokazała, jaką wiadomość wysłał jej ksiądz. "Pójdziemy sobie na pizzę"

Jedna z użytkowniczek Twittera opublikowała screen z wymiany wiadomości z duchownym, który prowadzi katechezę dla jej klasy. Stwierdziła, że jest "giga słodki" a użytkownicy przyznali jej rację.

Więcej informacji o sytuacji w polskim szkolnictwie na stronie Gazeta.pl

Lekcje religii wciąż są pod lupą wszystkich tych, którzy uważają, że szkoła nie jest miejscem dla katechezy. Co jakiś czas w mediach społecznościowych pojawiają się doniesienia kolejnych skandalicznych zajść z udziałem księży lub katechetów, rodzice dzielą się swoim oburzeniem na treści przekazywane dzieciom na katechezie, pokazują, skandaliczne ich zdaniem zadania domowe, jakie pociechy mają odrobić. Przy tym wszystkim pojawiają się jednak także zaskakująco dobre informacje.

Zobacz wideo Jak rozpoznać u dziecka ADHD? "To nie jest tak, że mając ADHD zacznie biegać i roznosić studio"

Ksiądz zaproponował wyjście na pizzę

Na Twitterze, użytkowniczka o nicku _hellsdevi zamieściła post, w którym pokazała wymianę wiadomości z księdzem uczącym jej klasę religii. Post opatrzyła komentarzem: "Nasz ksiądz jest giga słodki". W konwersacji czytamy, że duchowny poprosił uczennicę o przekazaniu reszcie klasy, że wspólnie pójdą na pizzę. Dodała: "On jest taki giga młody i do tego wie ze większość nie wierzy, ale cieszy się, że chodzimy, chociaż dla zasady i powiedział że jeśli nas zachęci do wiary to będzie mega fajnie, ale jeśli nie to tez będzie okej."

Internauci chwalili się swoimi lekcjami religii

Pod opublikowanym przez uczennicę postem pojawiły się komentarze młodych użytkowników Twittera, którzy postanowili się pochwalić własnymi doświadczeniami z kontaktów z księżmi prowadzącymi katechezę. Jeden z internautów napisał: "Lubię chodzić na religię, bo nasz też jest z***y. Zrobił wszystkim klasom challenge, że jak będziemy nosić medaliki na religię (które wcześniej nam dał) do końca maja to nas na kebaba weźmie i go postawi. Kocham go". Ktoś inny pochwalił się: "Mój katecheta w podstawówce też nam raz pizzę zamówił". Inny internauta napisał: "My z naszym księdzem w liceum byliśmy w kinie, na łyżwach po lekcjach, oglądaliśmy filmy na lekcji, obgadywaliśmy nauczycieli. Bardzo spoko gość, chyba dlatego, że był dosłownie 7,8 lat starszy od nas". Pod postem pojawił się jeszcze komentarz użytkownika, który napisał: "Mój ksiądz z liceum kupował naszej małej grupie za każdym razem coś innego na lekcje. A to paczki, a to ciastka, a to cukierki nawet raz w miesiącu na lody nas zabierał. Mówił, że jesteśmy najmniejszą grupą w szkole a on i tak nie ma na kogo pieniędzy wydawać".

Więcej o:
Copyright © Agora SA