• Link został skopiowany

Przecieki na maturze. Jakie kary grożą nauczycielom i uczniom? "Od nagany do pozbawienia wolności"

W dobie internetu i na przestrzeni ostatnich lat w maju głośno robi się o przeciekach maturalnych. I chociaż dla uczniów to szansa na dodatkowe punkty, tak dla nauczycieli to poważny temat. Pracownicy oświaty, którzy ujawnili arkusze, podlegają bowiem odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej.
Egzamin maturalny (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Już dzisiaj, czwartego maja rozpoczynają się tegoroczne matury. W sieci poza przykładowymi pytaniami czy informacjami o obowiązkowym wyposażeniu sporo mówi się o przeciekach. Od rana wśród uczniów krąży zdjęcie arkusza maturalnego z wierszem Wisławy Szymborskiej "Miłość Szczęśliwa".

Przecieki maturalne 2023 r. Ten temat jest na świeczniku 

W sieci pojawia się sporo głosów o tym, że tegoroczni maturzyści zmierzą się na egzaminie z języka polskiego z wierszem Wisławy Szymborskiej - "Miłość Szczęśliwa". Ponadto na Twitterze opublikowano przykładowy arkusz z owym tematem. Uczniowie szybko namierzyli anonimowe konto z informacjami, a fama o temacie ekspresowo rozeszła się po sieci. 

W poprzednich latach miały miejsce podobne sytuacje, wówczas Centralna Komisja Edukacyjna powiadomiła prokuraturę, jednak do teraz nie udało ujawnić się winnych osób. Sprawa z 2020 roku ucichła, jednak ta z 2021 r.nadal jest badana przez warszawską policję. Z kolei w 2022 r. doszło do rozpowszechnienia tematu wypracowania z matury z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym, co wskazuje na to, iż nauczyciele, pracownic oświaty i nawet uczniowie nadal czują się w tej kwestii dość swobodnie i bezkarnie. 

Zobacz wideo Czy sztuczna inteligencja jest w stanie poradzić sobie z maturą?

Co grozi za ujawnienie arkuszy maturalnych? Nagana to przy pozostałych pikuś

Pracownicy oświaty, nauczyciele i dyrektorzy którzy ujawnili arkusze, podlegają bowiem odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej. To poważne przestępstwo, a osobie, która się go podejmie, grozi zarzut ujawnienie informacji w związku z wykonywaną funkcją oraz bezprawne uzyskanie informacji (artykuły 266 i 267 Kodeksu karnego). Pracownikom grozi także kary dyscyplinarne przewidziane w Karcie Nauczyciela - zaczynając od nagany z ostrzeżeniem, po wydalenie z zawodu nauczyciela.

W tym pierwszym przypadku można rozważać typ kwalifikowany (par. 2), za który grozi nawet do trzech lat pozbawienia wolności

- mówi dla Prawo.pl adwokat Joanna Parafianowicz

Warto jednak podkreślić, że uczniowie w tej kwestii także nie są bezkarni. Każda osoba, która zostanie przyłapana na oszustwie, ma unieważniony egzamin. Wówczas unieważnienie matury z przedmiotu obowiązkowego jest równoznaczne z oblaniem egzaminu, a przystąpienie do kolejnego testu możliwe jest dopiero za rok. Jeśli chodzi o analogiczną sytuację na maturze z przedmiotu dodatkowego, procedura mówi, że delikwent otrzymuje wtedy zero punktów. 

Więcej o: