Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Rozpoczął się maraton maturalny, który odbędzie się w nowej formule. Na początek uczniowie zmierzą się z językiem polskim na poziomie podstawowym. Aby zdać maturę z języka polskiego, należy być zaznajomionym z treścią lektur obowiązkowych, przerabianych podczas lekcji. Dzień później, 5 maja, uczniowie przystąpią do matury z wybranego przez siebie języka obcego. Na koniec czas na matematykę. Choć w tak ważnych chwilach, stres bierze górę nad rozsądkiem, to trzeba wiedzieć, że są pewne rzeczy, których maturzysta nie może wnieść na salę egzaminacyjną.
Jednym z najgorszych pomysłów jest próba wniesienia na maturę telefonu komórkowego. Dźwięk telefonu, szczególnie podczas matury z języka obcego, mógłby być podstawą do unieważnienia egzaminu dla wszystkich osób znajdujących się w sali. Zresztą posiadanie smartfona może wiązać się tym, że maturzysta potrzebuje go do tego, aby wyszukać informacje i komunikować się z innymi.
Do sali egzaminacyjnej nie można wnosić żadnych urządzeń telekomunikacyjnych, np. telefonów komórkowych, odtwarzaczy mp3/mp4, smartwatchy, ani korzystać z nich w tej sali. Złamanie powyższych zasad będzie każdorazowo skutkować unieważnieniem egzaminu z danego przedmiotu, odpowiednio w części ustnej lub pisemnej.
- pisze w informatorze CKE o egzaminie maturalnym w formule 2023. Przykłady z przeszłości pokazują, że egzaminatorzy są bezwzględni i od razu są w stanie unieważnić pracę ucznia. Niestety, jest to równoznaczne z niedopuszczeniem do sierpniowego egzaminu poprawkowego. Tacy uczniowie będą mogli ponownie przystąpić do matury dopiero za roku.
Matura z przedmiotów zdawanych na poziomie podstawowym odbędzie się w następujących terminach:
Egzamin ustny z języka polskiego i języków obcych odbędzie się w dniach 10 - 23 maja (z wyjątkiem 14 i 21 maja), ale dokładne terminy nie są jeszcze znane.