Ministerstwo Edukacji i Nauki zabezpieczyło możliwość wprowadzenia nauki zdalnej przez placówki w każdej chwili. Co więcej przerzuciło decyzję na dyrektorów szkół.
(Wynika to) z potrzeby uregulowania szczegółowych warunków organizowania i prowadzenia dla uczniów ww. zajęć w sytuacji, gdy nie jest możliwe prowadzenia zajęć w tradycyjny sposób na terenie jednostki systemu oświaty z powodu zawieszenia zajęć ze względu na wystąpienie na danym terenie zagrożenia bezpieczeństwa uczniów
- czytamy w projekcie ustawy dotyczącej zdalnej edukacji.
Zdalne nauczanie 2023 może być więc wprowadzona z kilku powodów. Najważniejsze z nich to:
Nauka zdalna wróci zimą? Rodzice są przerażeni. Jednym z problemów są oczywiście braki kadrowe. Gdy nie będzie nauczycieli, szkoły mogą przejść na naukę zdalną. Okazuje się też, że wspomniane "nadzwyczajne wydarzenie" to także problemy z ogrzaniem szkoły. W placówkach w całej szkole trwają dyskusje. Przykładowo władze Krakowa i Karpacza deklarują, że dzieci nie będą marznąć w szkołach.
Oświata jest dla nas tematem numer jeden. Jeżeli chodzi o ewentualne cięcia w budżecie, w oświacie pojawią się one na samym końcu
- powiedział Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza cytowany przez Portal Samorządowy.
To tylko jeden z regionów. Jak będzie w innych częściach Polski?
Byłam na zebraniu w przedszkolu. Dyrektorka zaglądała do każdej grupy i oficjalnym tonem mówiła, że ma pozwolenie od MEN-u na zamknięcie przedszkola, jak będzie za zimno. Rodzice w szoku, ona przepraszała. Ale co zrobi, jak nic nie zrobi?
- opowiada nam mama 4-letniego Kacpra, mieszkanka małej podwarszawskiej miejscowości.