Co innego czytać o tym w mediach, co innego jak ktoś ci to mówi prosto w twarz. Byłam na zebraniu w przedszkolu córki. Dyrekcja przyszła do nas i powiedziała, że niestety to realny scenariusz. Możliwe, że będzie musiała zamknąć przedszkole na jakiś czas, w tych najgorszych zimowych tygodniach
U nas podobnie. Też nauczyciele uprzedzają, dyrekcja się stara. Ale jak nie będzie czym napalić w szkole, to będzie problem. A nikt nie pozwoli na to, żeby dzieci siedziały w kurtkach i rękawiczkach. Będą wtedy zdalne. Też nas przygotowują na to. Jestem przerażona powtórką z rozrywki
- dzielą się obawami rodzice uczniów w rozmowie z nami.
Minister Czarnek spotkał się z mieszkańcami powiatu łukowskiego w województwie lubelskim. Polityk wspomniał o cenach energii elektrycznej.
Unia Europejska musi odejść od sztywnych zasad regulacji dotyczących cen energii elektrycznej. Nie chce odejść od opłat za CO2. Natomiast my musimy uniezależnić cenę rynkową energii elektrycznej w Polsce od cen rynkowych europejskich, bo to prowadziło do całkowitych absurdów
- tłumaczył Czarnek.
Dodatkowo zostanie ona zamrożona jeszcze rozwiązaniami prawnymi, które będziemy w przyszłym tygodniu przyjmować na Radzie Ministrów i kierować do Sejmu po to, żeby nie tylko gospodarstwa prywatne, domowe, nie tylko rolnicy, ale również kościoły, szkoły, uniwersytety - w konsekwencji również przedsiębiorcy - mogli mieć cenę, która będzie po prostu do zapłacenia
– odniósł się do cen energii elektrycznej.
Co ze szkołami? Nauka zdalna powróci zimą? Minister Czarnek uspokaja rodziców:
Szkoły będą ogrzane, uniwersytety będą ogrzane, żadnej nauki zdalnej nie będzie i razem ten kryzys przejdziemy