Usunięto religię z planu zajęć. Uczniowie byli chętni, ale pojawił się inny problem

W jednej z krakowskich podstawówek zredukowano lekcje religii z dwóch do jednej godziny tygodniowo. Mimo starań dyrekcji nie udało się znaleźć katechety zainteresowanego pracą w placówce.

 Z raportu CBOS "Polski pejzaż religijny — z dalekiego planu" wynika, że przed dwunastu laty, w grupie 17-19 lat aż 93 proc. badanych uczęszczało na lekcje religii. W 2018 roku ten odsetek spadł do 70 proc., a w 2022 — do 54 proc. Chociaż uczniowie masowo rezygnują z lekcji religii, jedna z krakowskich placówek stanęła przed innym problemem. Chodzi o brak katechetów.

Usunięto religię z planu zajęć

Więcej artykułów o tematyce szkolnej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

Jak opisała "Gazeta Wyborcza" dyrektorka Zespołu Szkół Specjalnych nr 4 w Krakowie Iwona Pasznicka-Longa była zmuszona od września zredukować lekcje religii z dwóch godzin do jednej. Powodem takiej decyzji nie było jednak fakt, że uczniowie nie chcieli uczęszczać na katechezę. Dyrektorka przyznała, że w placówce na 140 uczniów jedynie dwie osoby nie chodzą na te zajęcia. Problemem okazał się jednak brak katechety, którego nie udało się znaleźć od kilku miesięcy. Aby wyjaśnić sytuację rodzicom, zaproszono na zebranie przedstawiciela Archidiecezji Krakowskiej.

To kuria jest odpowiedzialna za katechetów w szkole, ona daje im uprawnienia do uczenia religii, ona ich do niej przysyła, więc chciałam, żeby ktoś z kurii wyjaśnił rodzicom, dlaczego do nas nikogo nie przysłała

- tłumaczyła dyrektorka w rozmowie z "Wyborczą".

O konieczności znalezienia katechety Wydział Katechetyczny Archidiecezji Krakowskiej  wiedział już w czerwcu. O braku nauczyciela wiedziano także w Małopolskim Kuratorium Oświaty, ale mimo wszelkich starach nie udało się znaleźć chętnych. W związku z zaistniałą sytuacją kuria wyraziła zgodę, aby w placówce zredukowano liczbę lekcji religii z dwóch do jednej. Dyrektorka razem z Wydziałem Katechetycznym Archidiecezji Krakowskiej ustaliła, którego przedstawiciel pojawił się na zebraniu ogłosili, że dwie godziny będą miały tylko klasy przygotowujące się do komunii i bierzmowania. Jak informuje "Wyborcza" obecnie w szkole pracują dwie katechetki na półtora etatu.

Skontaktowaliśmy się z dyrekcją placówki i czekamy na komentarz w tej sprawie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.