Brakuje nauczycieli? Przemysław Czarnek: Znam dyrektorów, którzy mówią, że nie mają żadnego dramatu

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podczas czwartkowej konferencji prasowej dotyczącej wakatów i wynagrodzeń nauczycieli przekonywał, że ytuacja w szkołach jest w jak najlepszym porządku i nie brakuje nauczycieli. "Mamy 13 329 wakatów na stanowiska nauczycieli, a wszystkich nauczycieli jest 700 tys. Takie wakaty są normalnością w ruchu kadrowym o tej porze roku" - twierdzi.

Więcej na temat sytuacji w szkołach przeczytasz na Gazeta.pl.

Wiceminister edukacji i nauki przekazał 10 sierpnia, że w szkołach brakuje ponad 16 tys. nauczycieli. Jak zauważył, to blisko 4 tys. więcej niż w poprzednim roku szkolnym. Związek nauczycielstwa Polskiego z kolei alarmował na początku wakacji, że rzeczywiście może brakować znacznie więcej pedagogów. Sławomir Broniarz szacował, że jest to ponad 20 tys. Minister Czarnek nie widzi jednak problemu. W czwartek podczas konferencji prasowej zarzucił mediom, że "kłamią w ślad za Sławomirem Broniarzem". Następnie stwierdził:

W Polsce jest 700 tys. nauczycieli. Gdyby było prawdą to, co powiedział Donald Tusk, że będzie1/3 wakatów to wszyscy państwo łatwo sobie policzycie, że to powinno być 1 września ok. 200 tys. wakatów. Jeżeli mówi to przywódca całej opozycji Donald Tusk, strasząc ludzi na spotkaniach wyborczych, a później pokazujecie to w swoich mediach, to celowo wprowadzacie państwo ogromne zamieszanie.
Zobacz wideo

"Znam dyrektorów, którzy mówią, że nie mają żadnego dramatu"

Szef resortu edukacji następnie postanowił zobrazować swój tok myślenia. Wyjaśnił, że jest "mniej więcej tak, jakby brakowało jednego nauczyciela w szkole, która zatrudnia 50 nauczycieli".

Czy to jest dramat kadrowy? To jest normalny ruch kadrowy

- stwierdził i dodał:

Dyrektorzy skarżą się, że mają dramat kadrowy. No, ja znam dyrektorów, którzy mówią, że nie mają żadnego dramatu.

Co czeka uczniów we wrześniu?

Bardziej zmartwieni sytuacją w szkołach wydają się być sami nauczyciele i rodzice. Od września uczniowie mogą poważnie odczuć skutki braków kadrowych. Niewykluczony jest też strajk nauczycieli.

Nie dość, że do szkoły nie przychodzą młodzi nauczyciele, ale też odchodzą emerytowani, którzy sobie dorabiali. Teraz mówią, że im się nie opłaca

- mówił Sławomir Broniarz. Najbardziej widoczny jest problem z wakatami w Warszawie.

W maju na rok szkolny 2022/2023 było 2928 wakatów. Teraz jest to o 453 więcej – 3381. Ponad 1,5 tys. etatów jest do obsadzenia w szkołach ponadpodstawowych, ponad 600 w liceach ogólnokształcących, ponad 540 w technikach i ponad 400 w przedszkolach, mniej w szkołach branżowych I stopnia (ponad 120 etatów)

- mówiła Renata Kaznowska, wiceprezydentka Warszawy.

Więcej o:
Copyright © Agora SA