Więcej na temat zmian w szkołach przeczytasz na Gazeta.pl.
Minister edukacji Przemysław Czarnek, chcąc nadrobić "luki w historii" u polskiej młodzieży, wprowadził do programu nauczania nowy przedmiot. Zamiast dotychczasowej Wiedzy o Społeczeństwie, licealiści poznają Historię i Teraźniejszość. WOS będzie nauczany jedynie w klasach o profilu rozszerzonym. Uczniowie zobaczą HiT w planach lekcji już od września. Teraz w sieci pojawiły się fragmenty podręcznika, który oczekuje jeszcze na zatwierdzenie przez MEiN.
Podręcznik ukazał się na stronie wydawnictwa religijnego Biały Kruk. Jego autorem jest historyk Wojciech Roszkowski. W latach 2004-2009 profesor Wojciech Roszkowski był europarlamentarzystą wybranym z listy Prawa i Sprawiedliwości. W 2020 roku otrzymał on od prezydenta Andrzeja Dudy Order Orła Białego w uznaniu znamienitych zasług w popularyzowaniu i upowszechnianiu wiedzy naukowej, za zaangażowanie na rzecz kształtowania społeczeństwa obywatelskiego i działalność publiczną.
Wojciech Roszkowski. To też walka o Polskę, o sprawiedliwość, wolność. Ale przede wszystkim o prawdę dla sobie współczesnych i dla kolejnych pokoleń, takich jak moje pokolenie
- mówił prezydent, wręczając mu odznaczenie.
W podręczniku napisanym przez Roszkowskiego można przeczytać m.in. że w Unii Europejskiej usiłuje się niwelować różne religie "poprzez lansowanie ateizmu i wcielanie go w życie metodami urzędniczo-administracyjnymi". W rozdziale pt. "Ideologie i nazizm" nie zabrakło "ideologii gender", którą autor rozumie jako "uproszczoną wersję filozofii na potrzeby różnych programów politycznych".
Podręcznik do Historii i Teraźniejszości Historia i Teraźniejszość/ Biały Kruk/ screenshot
Z kolei w rozdziale, w którym omawia polskie straty po II wojnie światowej, uczniowie będą mogli przeczytać:
Dopiero teraz trwają w Polsce skomplikowane badania nad rozmiarami należytej rekompensaty za te straty, co spotyka się z gwałtownymi protestami polskojęzycznych mediów znajdujących się w rękach niemieckich właścicieli.
Wydawnictwo na swojej stronie internetowej zaznacza, że "podręcznik przechodzi aktualnie ostatnią fazę akceptacji przez Ministerstwo Edukacji i Nauki". Jeszcze zanim ukazał się podręcznik historycy z Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Warszawskiego podkreślali, że w programie nauczania przedmiotu niepokojąca jest "jednostronna wizja wydarzeń i procesów historycznych, narzucająca nauczycielom oraz uczniom schematyczne ujęcia przeszłości i współczesności".