Do szkoły weszła puma i położyła się pod biurkiem nauczyciela. Reakcja woźnego była natychmiastowa

Puma weszła rano do szkoły i ułożyła się wygodnie w jednej z otwartych klas. Sytuację zauważył woźny, który postanowił szybko zareagować. Podszedł do sali i zamknął drzwi, a następnie wezwał odpowiednie służby.

Jak informuje CBS News do zdarzenia doszło w środę 1 czerwca w Pescadero High School Kalifornii. Z samego rana puma weszła na teren otwartej szkoły, zaszła do jednej z klas i ułożyła się pod biurkiem nauczyciela. Na szczęście obecność zwierzęcia nie uszła uwadze woźnego.

Do szkoły weszła puma

Więcej artykułów dotyczących aktualnych wydarzeń w Polsce i na świecie znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo

Biuro szeryfa hrabstwa San Mateo podało, że mężczyzna dostrzegł zwierzę, jeszcze przed godziną 8:20, kiedy zaczynają się zajęcia w placówce. Wówczas podszedł do klasy w której leżała puma i zamknął drzwi na klucz. Lokalne władze otrzymały zawiadomienie o zdarzeniu o godzinie 8:23 i wezwali na miejsce odpowiednie służby. Na szczęście na terenie placówki nie było wówczas żadnych uczniów i nauczycieli.

Puma od niechcenia przeszła przez kampus i postanowiła wejść do klasy od języka angielskiego. Dozorca zadziałał szybko i zamknął drzwi

- powiedział Javier Acosta z biura szeryfa i dodał, że zwierzę wyglądało na zagubione i przestraszone.

Na miejscu zjawili się pracownicy Kalifornijskiego Departamentu Ryb i Dzikiej Przyrody. Uśpili zwierzę, by następnie przewieźć je do zoo w Oakland i zbadać. Okazało się, że to młody osobnik z niedowagą. Miał złamany ząb, który musiał zostać usunięty, nim kot zostanie wypuszczony na wolność.

Na profilu na Twitterze Oakland Zoo opublikowano filmik z interwencji. Widać na nim, jak przetransportowano pumę, położono ją na stole i dokładnie zbadano.

Właśnie otrzymaliśmy kolejną pumę. Ten osobnik to samiec w wieku od sześciu do ośmiu miesięcy. Został znaleziony w Pescadero High School. Uczniowie i pracownicy placówki są bezpieczni. Zostali tego dnia zwolnieni ze szkoły

- czytamy w oficjalnym komunikacie Oakland Zoo.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.