Zadania zestresowały ósmoklasistów? "Należało wykazać się sprytem i inteligencją"

25 maja uczniowie VIII klas szkół podstawowych przystąpili do egzaminu z matematyki. Królowa nauk od lat wzbudza spore emocje. Korepetytorka w rozmowie z eDziecko.pl wskazała zadania, przy których uczniowie mogli stracić punkty. Matematyczna ekspertka zapewniła, że czasami trzeba było wykazać się czymś więcej, niż samą wiedzą wyniesioną ze szkoły.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Marta od lat udziela korepetycji z matematyki. Choć czasami brak logicznego myślenia u uczniów spędza jej sen z powiek, to nie ukrywa, że bardzo lubi swoją pracę. Szczególnie ważne są dla niej momenty, w których uczniowie sprawdzają swoją wiedzę na egzaminach państwowych. Dzięki temu może zweryfikować, czy szlifowanie umiejętności wśród uczniów daje upragnione efekty. Zapytaliśmy ją, jak ocenia tegoroczny arkusz z egzaminu ósmoklasisty z matematyki.

Zobacz wideo Jak będą wyglądały matury 2023? Czy może na nie wpłynąć pandemia?

Ekspertka matematyczna o egzaminie z matematyki: Oprócz wykorzystania wiedzy z zakresu matematyki, należało także wykazać się sprytem i inteligencją

Uczniowie VIII klas szkół podstawowych są już po egzaminie z matematyki, która zwana jest królową nauk i budzi spory strach wśród uczniów, którzy nieco gorzej radzą sobie z przedmiotami ścisłymi. Tegoroczny egzamin z matematyki był dość przyjemny. Wielu uczniów pochwaliło się, że rozwiązało wszystkie zadania w niecałe 40 minut. Ich opinie są wprost zaskakujące. Chyba dawno nikt nie wypowiadał się w tak pozytywny sposób o arkuszach z matematyki. To cieszy, bo królowa nauk uczy logicznego myślenia. 

Korepetytorka matematyki w rozmowie z eDziecko.pl skomentowała arkusz egzaminacyjny. Z jej relacji wynika, że w przypadku zadań zamkniętych, uczniowie nie powinni być zaskoczeni. W niektórych przypadkach musieli wyjść poza wiedzę matematyczną. 

Sprawdzałam dzisiejszy arkusz z egzaminu ósmoklasisty. W końcu moi uczniowie go pisali. Myślę, że nie powinien on jakoś mocno zaskoczyć ósmoklasistów. Pierwsze polecenie to był taki klasyk - zadanie z diagramem kołowym, gdzie trzeba było wykorzystać obliczenia procentowe, z którymi uczniowie nie powinni mieć większego problemu. Oczywiście, jak zwykle, podczas takich egzaminów, oprócz wykorzystania wiedzy z zakresu matematyki, należało także wykazać się sprytem i inteligencją. 

Korepetytorka zdradziła, które zadania mogły sprawić uczniom problem. Jedno ze wskazanych poleceń dotyczy działu, który pojawia się w nieco trudniejszej formie również na maturze. 

Myśle, że zadanie szesnaste, ponieważ uczniowie generalnie mają problem z zadaniami, w których trzeba ułożyć równanie i określić, czym jest x, czyli ta nasza niewiadoma. Dodatkowo to zadanie zostało utrudnione przez wtrącenie procentów.
Wskazała najtrudniejsze zadanie na egzaminie z matematyki
Wskazała najtrudniejsze zadanie na egzaminie z matematyki CKE screen

Okazuje się, że to nie koniec podchwytliwych zadań na egzaminie z matematyki. Ekspertka matematyczna zdradziła, że uczniowie zapominają wzorów, które wykorzystuje się zarówno w matematyce, jak i fizyce:

Bez wahania wskazałabym też zadanie siedemnaste, z którym co prawda uczniowie nie powinni mieć problemów, bo takie zadania pojawiają się zarówno na matematyce, jak i na fizyce. Uczniowie jednak często zapominają tego klasycznego wzoru na prędkość.
Wskazała najtrudniejsze zadanie na egzaminie z matematyki
Wskazała najtrudniejsze zadanie na egzaminie z matematyki CKE screen

Matematyka da się lubić. Korepetytorka przekonuje

Choć matematyka jest zmorą polskich uczniów, to kobieta zapewnia, że jeśli ktoś przykładał się i rozwiązywał arkusze, a także znał podstawowe wzory, to na pewno osiągnie zadowalający wynik.

Jeśli uczeń rozwiązywał wcześniej arkusze i znał te podstawowe wzory matematyczne na pola figur czy objętość i pola brył, to nie powinien mieć problemu z dzisiejszym arkuszem

- dodała korepetytorka. 

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:

Więcej o: