Interesujesz się tematami związanymi z nauką? Więcej informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Motyw tradycji bardzo często pojawiał się w twórczości Adama Mickiewicza. Szczególnie widoczne jest to w epopei "Pan Tadeusz". Tegoroczni maturzyści musieli napisać wypracowanie, które odnosiło się właśnie do tej lektury. Do wyboru był również temat, w którym trzeba było wykazać się znajomością treści "Nocy i Dni" Marii Dąbrowskiej. Maturzyści mogli także pokusić się o analizę i interpretację wiersza.
Dokładny temat nie jest jeszcze znany, ale wiadomo już, że na egzaminie pojawił się "Pan Tadeusz". Maturzyści musieli napisać rozprawkę na temat motywu tradycji, który w tej lekturze zajmuje bardzo ważne miejsce. Mickiewicz obszernie opisuje różne zwyczaje szlacheckie, takie jak polowanie, grzybobranie, pojedynkowanie się lub uczty. Bohaterowie książki śpiewali pieśni patriotyczne, a każdą uroczystość rozpoczynali polonezem. Z epopeją najbardziej kojarzy się "czarna polewka", którą częstowano zalotnika. Zupa ta była symbolem odrzucenia propozycji zamążpójścia. Otrzymał ją Jacek Soplica, który starał się o rękę Ewy Horeszkówny. W poemacie szeroko omówione zostały również tradycje związane z zawieraniem małżeństw i traktowaniem kobiet w towarzystwie. Wieszcz narodowy poświęcił także kilka wersów swego dzieła na opis bigosu.
Maturzyści mogli wybierać między trzema tematami. Drugi odnosił się do treści "Nocy i Dni" autorstwa Marii Dąbrowskiej. W arkuszu znalazł się również wiersz, który należało zinterpretować i przeanalizować. Dokładne tematy poznamy o godzinie 14. Wtedy CKE (Centralna Komisja Egzaminacyjna) opublikuje arkusze.
W zeszłym roku na maturze pojawiła się "Lalka" Bolesława Prusa. Maturzyści zastanawiali się nad rolą ambicji w osiąganiu celu przez człowieka. Egzaminowani do wyboru mieli również temat "Miasto – przestrzeń przyjazna czy wroga człowiekowi?". Do napisania wypracowania na ten temat potrzebna była znajomość "Ziemi Obiecanej" Władysława Reymonta.
Edziecko.pl jest dla Was i dla Was piszemy o życiu rodzinnym. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.