Rok 2022/2023 przyniesie duże zmiany zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Minister edukacji i nauki twierdzi, że w nauczaniu przedsiębiorczości konieczne jest położenie większego nacisku na rozwijanie praktycznych umiejętności i kompetencji. Ponadto chce zastąpić WOS nowym przedmiotem, kładącym duży nacisk na naukę historii współczesnej. Do szkół wróci także przysposobienie obronne i od września dzieci ruszą na strzelnicę.
Więcej artykułów o tematyce szkolnej znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Minister Przemysław Czarnek uczestniczył w gali finałowej 20. jubileuszowej edycji Szkolnej Internetowej Gry Giełdowej. Nawiązał wówczas do prac nad nowych przedmiotem, który od września wejdzie do szkół. Jest nim biznes i zarządzanie.
Jesteśmy po konsultacjach z ponad setką organizacji pozarządowych. To konsultacje nowego przedmiotu, który będzie szedł w kierunku bardziej praktycznego nauczania przedsiębiorczości – biznes i zarządzanie
- mówił.
Biznes i zarządzanie ma dostosować edukację do rzeczywistych potrzeb rynku pracy oraz uczelni. Jego celem jest także wyposażenie młodych ludzi w kompetencje, które pozwolą im sprawnie funkcjonować w świecie finansów i zarządzania oraz podejmować odpowiedzialne decyzje finansowe.
Nowym przedmiotem, który będzie sukcesywnie wprowadzany w roku szkolnym 2022/2023 w klasie I liceum ogólnokształcącego, technikum i branżowej szkoły I stopnia, jest także historia i teraźniejszość, która zastąpi wiedzę o społeczeństwie. Przemysławowi Czarnkowi zależy na tym, aby wydłużyć narrację historyczną o okres 2004-2015 z jednoczesną redukcją wybranych zagadnień historycznych w ramach poszczególnych epok.
Dzieci mają uczyć się gotowości do osobistego podejmowania zadań społecznych i zaangażowania obywatelskiego w duchu patriotyzmu jako mądrej miłości ojczyzny ukształtowanej w tradycji Rzeczypospolitej, dzięki praktykowaniu cnót indywidualnych i społecznych, a także dzięki odkrywaniu łączności praw i obowiązków, wolności i odpowiedzialności, szczęścia ludzkiego i rozwoju ludzkich wspólnot oraz znaczenia sprawiedliwych praw i roztropnej polityki
- napisano w dokumencie opublikowanym przez MEiN.
Przemysław Czarnek wybrał ekspertów, którzy mają czuwać nad podstawą programową nowego przedmiotu. W większości są to osoby wywodzące się ze środowisk kościelnych, absolwenci katolickich uczelni i publicyści katolickich czasopism. Jak zauważyła dziennikarka Justyna Suchecka, podstawa programowa HIT nie uwzględnia życiorysów wielu ważnych dla tego okresu postaci. Pięć razy wymieniono w niej jednak Jana Pawła II, a trzy razy kardynała Wyszyńskiego. Przedmiot wzbudza więc wiele kontrowersji ze względu na stronniczość zagadnień i ich zgodność z poglądami głoszonymi przez partię rządzącą.
Wśród młodzieży poparcie dla PiS-u nie jest duże. Z tego powodu rząd wdraża podstawę programową, w której będzie bardzo dużo martyrologii i afirmowania roli Polski na arenie międzynarodowej, poczucia nieuzasadnionej dumy narodowej. Wydaje im się, moim zdaniem niesłusznie, że to sprawi, że młodzież zacznie głosować tak, jak sobie życzą rządzący.
- oceniła na antenie radia TOK FM Agnieszka Jankowiak-Maik - historyczka, edukatorka, autorka bloga "Babka od histy".
Ponadto w nowym roku szkolny zostanie przywrócone przysposobienie obronne. Szef MEiN podczas rozmowy w Telewizji Republika wyjaśnił, że oprócz nauki udzielania pierwszej pomocy, uczniowie będą uczyć się strzelać i zapoznają z bronią.
Myślę, że gdybyśmy to zakomunikowali jeszcze kilka lat temu, to bylibyśmy poddani jakiejś mocnej krytyce ze strony opozycji. Dziś myślę, że wszyscy się zgadzają z tym, że przysposobienie obronne, najważniejsze elementy przysposobienia obronnego, które znamy z przeszłości, muszą wrócić. I wrócą od 1 września w ramach edukacji dla bezpieczeństwa
- mówił cytowany przez portal prawo.pl.