Kuratorium promuje konkurs "Lech Kaczyński - mąż stanu". Nauczyciel komentuje

Kuratorium Oświaty w Warszawie organizuje konkurs, którego głównym celem jest przybliżenie postaci i działalności Lecha Kaczyńskiego. Ma pozwolić uczniom poznać jego wpływ na współczesną historię Polski. - Nie jest to zadziwiający czy wybitnie dziwny krok, biorąc pod uwagę dotychczasową narrację decydentów zajmujących się edukacją w naszym kraju - zauważa historyk w rozmowie z eDziecko.pl.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Zobacz wideo "Polityka w Kościele jest problemem"

Lech Kaczyński bohaterem konkursu kuratoryjnego

Na oficjalnej stronie Kuratorium Oświaty w Warszawie poinformowano, że o organizacji nowego konkursu pod tytułem "Lech Kaczyński - mąż stanu". Organizatorzy podają, że głównym celem konkursu jest popularyzacja i utrwalenie wiedzy z historii współczesnej Polski, przybliżenie samej postaci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i poznanie wpływu jego działalności na współczesną historię Polski. Ponadto podkreślenie wartości patriotyzmu i suwerenności w życiu człowieka i obywatela, wdrażanie uczniów do samokształcenia i wzbogacanie form pracy z uczniem zdolnym.

W regulaminie określono go jako konkurs wiedzy na rok szkolny 2021/22, jednak publikacja regulaminu pojawiła się dopiero 31 marca. Składa się z on z dwóch etapów - szkolnego w formie testu i wojewódzkiego w formie prezentacji multimedialnej. Wyniki konkursu mamy poznać do 15 czerwca. 

Więcej o informacji konkursie przeczytasz tutaj

Kuratorium promuje konkurs 'Lech Kaczyński - mąż stanu'. Nauczyciel: 'Paranoja'Kuratorium promuje konkurs 'Lech Kaczyński - mąż stanu'. Nauczyciel: 'Paranoja' Kuratorium Warszawa/screen

"Kolejny etap tzw. deformy edukacji"

Nauczyciel historii w rozmowie z eDziecko.pl nie kryje oburzenia związanego z faktem, że na lekcjach oraz w szkolnych podręcznikach pojawia się coraz więcej treści powiązanych z pożądanymi treściami władzy rządzącej oraz religii. Pedagog zauważa, to zwykła ideologizacja i zaplanowane działania. Podkreślił, że jest to dość niebezpieczna praktyka, która prawdopodobnie prędzej, czy później będzie miała nieodwracalne skutki. 

Tak otwartej polityki państwa, w której własne przekonania i religia odgrywa aż tak istotną rolę, nie stosowała żadna ekipa rządząca po 1989 roku. Nie jest to zadziwiający czy wybitnie dziwny krok, biorąc pod uwagę dotychczasową narrację decydentów zajmujących się edukacją w naszym kraju. Te wszystkie konkursy o zasięgu religijnym, wtrącanie się episkopatu w edukację, a także kontrowersyjne treści omawiane przez księży na lekcjach religii traktuję jako kolejny etap tzw. deformy edukacji

- dodał historyk i wytłumaczył, że sam konkurs może i jest ciekawy, jednak jest zdziwiony dlaczego ogranicza się do samej postaci Lecha Kaczyńskiego:

Kolejna paranoja. Rozumiem, że były prezydent zginął tragicznie w wyniku katastrofy wojskowego samolotu transportowego Tu-154M nr 101 w Smoleńsku, jednak w historii Polski takich postaci jest mnóstwo. 

Imię i nazwisko nauczyciela jest podane do wiadomości redakcji. W dzisiejszych czasach nauczyciele boją się głośno mówić o swoich poglądach, bowiem grozi to nawet utratą pracy.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.