Kiedy dzieci wracają do szkoły po feriach? Nauka zdalna może wciąż obowiązywać niektóre placówki

"Kiedy dzieci wracają do szkoły po feriach?" - to istotne pytanie dla rodziców i uczniów. Szef MEiN podpisał rozporządzenie zezwalające na ponowne zamknięcie placówek na niektórych obszarach Polski. Powodem nie jest pandemia.

Na konferencji prasowej, która odbyła się 25 stycznia minister edukacji i nauki zapowiedział wprowadzenie edukacji zdalnej z powodu zagrożenia epidemicznego. Obejmowała jedynie uczniów starszych roczników (dzieci z klas I-IV wciąż uczyły się zdalnie) i miała potrwać aż do końca serii zimowych. 

Kiedy dzieci wracają do szkoły po feriach?

Więcej artykułów o tematyce szkolnej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

W praktyce okazało się jednak, że wielu uczniów wróciło do szkoły szybciej, niż początkowo zakładano, bo na kolejnej konferencji prasowej Przemysław Czarnek zapowiedział skrócenie obostrzeń.

Podjęliśmy decyzję o przyspieszeniu powrotu do nauki stacjonarnej uczniów z klas od V do VIII i szkół ponadpodstawowych o tydzień. Wszystkie szkoły, które w drugiej połowie lutego nie będą już na feriach, wrócą do nauki stacjonarnej 21 lutego

- ogłosił szef MEiN.

Przypominamy, że ostatni termin ferii zimowych zakończył się w niedzielę 27 lutego. Mimo to dyrektorzy niektórych placówek w kraju nadal będą mogli zadecydować o wprowadzeniu edukacji zdalnej. Powodem nie jest jednak zagrożenie epidemiczne. 

Wieczorem 25 lutego Przemysław Czarnek podpisał rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z sytuacją na granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej z Ukrainą. Ze względu na aktualną sytuację panującą na Ukrainie, MEiN podjął decyzję, aby dyrektorzy szkół i placówek znajdujących na terenie niektórych powiatów mogli podjąć decyzję o przejściu na edukację zdalną. Dokładnie chodzi o powiaty: bieszczadzki, chełmski, hrubieszowski, jarosławski, lubaczowski, przemyski, tomaszowski, włodawski oraz o tereny miast na prawach powiatu Chełma i Przemyśla. Wcześniej taką decyzję należy jednak skonsultować z organem nadrzędnym (dla większości placówek jest nim kurator oświaty).

Przemysław Czarnek w mediach społecznościowych wyraził także solidarność z Ukrainą oraz ukraińskimi uczniami i nauczycielami.

W tym niezwykle trudnym czasie przekazuję słowa wsparcia i wyrażam solidarność ze społecznością Ukrainy, w szczególności z nauczycielami, uczniami, rodzicami oraz przedstawicielami środowiska naukowego i akademickiego

- czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie facebookowej MEiN.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.