Za ile dni wakacje? To zależy. Dla niektórych zaczynają się nieco szybciej

Za ile dni wakacje? To kwestia, która interesuje też rodziców, martwiących się o pociechy, szczególnie teraz, kiedy najbliższe dni wolne od szkoły wypadają dopiero w święta wielkanocne. - U syna w tym tygodniu sześć kartkówek i jeden sprawdzian. W przyszłym tygodniu na razie dwa sprawdziany i dwa kartkówki - tłumaczy jedna z matek pod postem na profilu facebook'owym eDziecko.pl.

Więcej artykułów przeczytacie na stronie głównej Gazeta.pl.

Za ile dni wakacje? Rok szkolny 2021/2022 to wyjątkowo trudny rok dla całego środowiska szkolnego. Uczniowie przebywali już na nauczaniu zdalnym, później wracali do szkół, a po jakimś czasie znowu uczyli się z domu. I tak w kółko. Wakacje to możliwość odpoczynku od obowiązków szkolnych i możliwość wytchnienia. 

Zobacz wideo Epidemia przybrała na sile. „Wiążemy to ze szkołami"

Za ile dni wakacje? MEN opublikowało szczegółowy harmonogram

Zgodnie z opracowanym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej kalendarzem roku szkolnego, ostatni dzień edukacji przypadnie w piątek 24 czerwca 2022 roku. Wakacje rozpoczynają się zaraz po zakończeniu roku szkolnego 2021/2022, czyli za 79 dni. Potrwają do końca sierpnia i będą trwały 9 tygodni, czyli dokładnie 66 dni. Początek roku szkolnego 2022/2023 wyznaczono tradycyjnie na 1 września, który w tym roku wypada w czwartek. W związku z tym wakacje nie będą krótsze, niż te, które były np. w roku 2019.

Natomiast maturzyści rozpoczną wakacje nieco szybciej. Już za 30 dni rozpoczną się w środę 4 maja rozpoczną się egzaminy maturalne. Uczniowie mają zatem miesiąc, aby powtórzyć przerobiony materiał. Maturzyści mają więc do zakończenia roku 23 dni (bez weekendów 17). 

Rodzic: "Dzieci nie nadążają z programem. Gubią się zaraz po zakończeniu danego działu i nic nie pamiętają"

Rodzice martwią się o swoje pociechy i chętnie opowiadają o doświadczeniach szkolnych swoich dzieci pod postami na profilu facebook'owym eDziecko.pl. Sugerują oni, że pociechy całe dnie spędzają przy książkach i ledwie znajdują czas na chwilę wytchnienia.

2 klasa podstawówki. W przyszłym tygodniu kartkówka z dzielenia, sprawdzian miesięczny z matematyki i polskiego, a do tego test z angielskiego.
Dzieci nie nadążają z programem. Gubią się zaraz po zakończeniu danego działu i nic nie pamiętają. Nauczyciele udają, że nie ma problemu, a problem będzie dopiero na koniec 8 klasy.
Nie dość, że dużo to jeszcze połowa z tego nie przyda im się później w życiu.
Jak wyścig szczurów, aby do przodu, aby zaliczyć, odhaczyć i dalej.
U syna w tym tygodniu sześć kartkówek i jeden sprawdzian. W przyszłym tygodniu na razie dwa sprawdziany i dwa kartkówki. Nauka na drugą zmianę i powrót do domu po godzinie 20. Wyjazd do szkoły przed godziną 11.
Dokładnie tak to wygląda. Córka w 7 klasie nie ma wolnego. Od 15 do 16 w szkole, potem jemy obiad i jedziemy z koksem do 19-20

- piszą.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.