12000 na dziecko niebawem wejdzie w życie. Rodzice mają mieszane uczucia. "Dajcie nam żłobki, a nie pieniądze"

12000 na dziecko, czyli Rodzinny Kapitał Opiekuńczy będzie obowiązywał już od przyszłego roku. Żeby dostać pieniądze, trzeba spełnić pewien warunek. Nie chodzi o kryterium dochodowe.

Od 2021 roku za sprawą Polskiego Ładu wejdzie w życie nowe świadczenie potocznie nazywane "12 tys. na dziecko". Mowa tu o Rodzinnym Kapitale Opiekuńczym, który zagwarantuje niektórym rodzinom porządny zastrzyk gotówki. Aby dostać pieniądze, trzeba spełnić jednak warunek dotyczący liczby dzieci.

12000 na dziecko niebawem wejdzie w życie

Więcej artykułów na temat świadczeń znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

12 tys. będzie przysługiwało dopiero na drugie i kolejne dziecko w wieku od 12 do 36 miesiąca życia. Rodzice będą mogli wybrać, w jakiej formie otrzymają pieniądze. W zależności od preferencji można otrzymywać 500 zł miesięcznie przez dwa lata, albo tysiąc zł miesięcznie przez rok.

Korzystając z Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego, będzie można pobierać również inne świadczenia, takie jak np. Rodzina 500+, czy Dobry Start.

Pod artykułami dotyczącymi Polskiego Ładu opublikowanymi na profilu facebookowym Edziecko pojawiły się liczne komentarze. Niektórzy rodzice uważają, że środki nie powinny przysługiwać jednie drugiemu dziecku, które spełni wymagania dotyczące wieku. Ich zdaniem o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie kryterium dochodowego i przyznanie świadczenia potrzebującym, niezależnie od liczby posiadanych dzieci.

To jest chore, że jednych się nagradza za posiadanie więcej, niż jednego dziecka, a drudzy ledwo co wiążą koniec z końcem nawet mając jedno dziecko
Przy takim rozdawaniu pieniędzy uwzględniany być powinien dochód... Są ludzie którzy te 12 tys. mają co miesiąc, a i tak dostaną bo dziecko odpowiada wiekiem

- komentowali.

Inni zwrócili uwagę, że skutkiem wprowadzenia takiego świadczenia jest inflacja i wszyscy już mocno odczuwają rosnące ceny produktów. Znaleźli się również rodzice twierdzący, że zamiast 12 tys. zł woleliby mieć zapewnione pewne miejsce w żłobkach dla dzieci i stabilną pracę.

Dajcie nam żłobki, a nie pieniądze. Chcemy pracować!mamy zdrowe ręce.
Zmiany w prawie. Pracodawców ludzi, stałe godziny pracy, a nie... Walka o wszystko.
Pewnie wszystko każdemu rozdajcie. A potem chleb za 50 zł i nikogo nie obchodzi, że młodych, bezdzietnych i pracujących nie stać
Znowu wszystko podrożeje
Kolejna kasa rozdana. Już jest drogo w sklepach. A od stycznia poleca ceny w górę...

- pisali.

Więcej o:
Copyright © Agora SA