Szkolny lockdown trwa? "Jedni są kierowani na izolację, inni wracają i tak w kółko" [List od nauczycielki]

Rodzice, dzieci i nauczyciele są niewątpliwie w trudnej sytuacji. Chociaż szkoły oficjalnie są otwarte, w praktyce wiele klas jest na kwarantannie lub uczy się zdalnie. Minister Czarnek podkreśla, że "nie jest wróżką". Najbliższe tygodnie w szkole nie są zatem pewne. Co na to nauczyciele? Jedna z pedagożek wysłała do nas list.

Piszemy o problemach polskiej szkoły. Oddajemy głos uczniom, rodzicom i pedagogom. Oto list naszej czytelniczki:

"Wirus się rozlał i zapętlił. Jedni są kierowani na kwarantannę i izolację, inni z nich wracają i tak w kółko. Obecnie przebywam w izolacji. Po jednym zarażeniu i dwóch dawkach szczepionki znowu przechodzę COVID. Zaraziłam się w szkole. Współczuję dyrektorom, którzy nie mają już kadry, bo wszyscy są chorzy lub w kwarantannie. A rodzice? Tu zdanie jest podzielone. Cześć pozostawia dzieci w domu bez problemu. Współpracują i są pomocni dzieciom w zdalnej edukacji. Cześć, niestety, zabiera dzieci z kwarantanny na test. Po orzeczeniu wyniku negatywnego przyprowadzają dzieci do szkoły. Dyrektor musi je przyjąć. Niestety, kiedy nie ma jasnych wytycznych z ministerstwa, nastaje chaos. Uważam, że do końca roku przejście na zdalne nauczanie zahamowałoby mnożenie wirusa. Niestety nikt nas nie słucha. Codziennie narażamy siebie i swoich bliskich. A porównywanie ryzyka zakażenia w szkole do robienia zakupów w biedronce jest kuriozalne"*.

* Imię i nazwisko dla wiadomości redakcji. Jeśli chcesz opowiedzieć nam o czymś, napisz na edziecko@agora.pl. 

Zobacz wideo Jakie są największe problemy polskiego systemu edukacji?

Czy szkoły zostaną zamknięte? Dane MEN na 23 listopada 

Według danych Ministerstwa Edukacji i Nauki z 23 listopada w przypadku szkół ponadpodstawowych:

  • 6545, czyli 83,8 proc. wszystkich, pracowało w trybie stacjonarnym (o 344 mniej niż w poniedziałek 22 listopada)
  • w 76 prowadzono zdalne nauczanie (o 22 więcej)
  • w 1191 nauka odbywała się w trybie mieszanym (o 322 więcej).

Jeśli chodzi o szkoły podstawowe to:

  • 11897, czyli 82,7 proc. wszystkich funkcjonowało stacjonarnie (o 711 mniej niż dzień wcześniej)
  • 71 w trybie zdalnym (o 26 więcej)
  • 2420 w trybie mieszanym (o 685 więcej).

Nieoficjalny lockdown. A co na to?

Minister Czarnek został zapytany w TVP Info 23 listopada o sytuację w szkołach. 

To jest zupełnie oczywiste, że w IV fali koronawirusa, kiedy mamy pod 20 tys. zakażeń dziennie, to zakażenia mają miejsce również w szkołach i w związku z tym od początku przewidzieliśmy taką sytuację i zostawiliśmy dyrektorom szkół i sanepidowi prawo do wysyłania na kwarantannę i naukę zdalną albo całej szkoły, albo części szkoły

- odparł szef resortu. 

Więcej o: