Kiedy zamkną szkoły? Minister Czarnek o nauce zdalnej: Wyrządziła sporo strat

"Kiedy zamkną szkoły? - to pytanie, które zadaje sobie wielu uczniów, zaniepokojonych liczbą przypadków zachorowań na COVID. Statystyki MEiN dotyczące funkcjonowania placówek oświatowych również nie wyglądają optymistycznie.

Wizja powrotu edukacji zdalnej martwi zarówno uczniów, rodziców, jak i nauczycieli. W ubiegłym roku szkolnym z powodu zagrożenia epidemicznego nagle podjęto decyzję o przeniesieniu się z sal lekcyjnych, przed ekrany monitorów w domowym zaciszu. Nauka w trybie zdalnym nie wpłynęła dobrze ani na samopoczucie dzieci i młodzieży, ani na ich zdrowie psychiczne. Chociaż miesiąc temu Przemysław Czarnek i Adam Niedzielski, przekonywali, że nie dopuszczą do zamknięcia szkół, obecnie, choć wciąż uspokajają nastroje społeczne, nie są już tak stanowczy.

Kiedy zamkną szkoły?

Więcej artykułów dotyczących sytuacji w polskim szkolnictwie znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo

Do sytuacji odniósł się niedawno minister edukacji i nauki w radiowej Jedynce.

Nie jestem w stanie wykluczyć sytuacji, w której znów służba zdrowia będzie na skraju wydolności, a przypadków zachorowań, a przede wszystkim hospitalizacji i ciężkich przypadków będzie tyle, że znów trzeba będzie oddziaływać na kontakty społeczne

- mówił.

Szef resortu twierdził jednak, że w razie wprowadzenia restrykcji, szkoły zostaną objęte nimi jako ostatnie, bo do zakażeń nie dochodzi tylko w ośrodkach światowych.

Jeżeli będzie dochodzić do jakichkolwiek restrykcji i ograniczeń w życiu publicznym i społecznym, to w ostatniej kolejności dotknie to szkoły. Wszyscy mamy świadomość, że nauka zdalna była przykrą koniecznością, która wyrządziła sporo strat - w wiedzy i w kondycji fizycznej i psychicznej. 

- podsumował Przemysław Czarnek.

MEiN na bieżąco publikuje na Twitterze informacje dotyczące funkcjonowania szkół. Opracowuje je na podstawie danych otrzymanych od Kuratorów Oświaty. Według statystyk przedstawiających sytuację ze wtorku 9 listopada, w przypadku szkół podstawowych w trybie stacjonarnym pracowało 12905, czyli 89.7 proc. wszystkich placówek. W 67 wprowadzono naukę w trybie zdalnym, a w 1416 w trybie mieszanym. Z kolei w przypadku szkół ponadpodstawowych, nauka stacjonarna przebiegała w 7008 szkołach, czyli również w 89,7 proc. placówek. W 62 wprowadzono naukę w trybie zdalnym, a w 742 w trybie mieszanym. Podsumowując, dzieci nie uczyły się stacjonarnie łącznie w 2287 szkołach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.