Lekcje zdalne 2021/22. Niedzielski o obostrzeniach: Decyzje na początku listopada

Lekcje zdalne 2021/22 zostaną wprowadzone już w listopadzie? - Naszą intencją nie jest wprowadzanie kolejnego lockdownu, na który Polska nie bardzo może sobie pozwolić. Decyzje będą zapadać na początku listopada. Musimy mieć jasność, co do przebiegu rozwoju pandemii w ostatnim tygodniu października, ale szkół nie zamkniemy - przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową Adam Niedzielski.

Lekcje zdalne 2021/22. Nowe obostrzenia?

Mira Suchodolska i Klaudia Torchała z Polskiej Agencji Prasowej rozmawiały z Adamem Niedzielskim na temat bieżącej sytuacji epidemiologicznej w kraju i lekcji zdalnych 2021/2022. Minister zdrowia zapytany o prognozy i rosnący wzrost zakażeń w Polsce, odpowiedział, że najważniejszy będzie przyszły tydzień.

Jeżeli następny tydzień będzie przebiegał w podobny sposób, jak ten, który mamy za sobą, będzie to oznaczało, że maksymalny pułap zakażeń, który prognozowaliśmy na koniec listopada, pojawi się już w październiku. Jeśli już teraz zbliżamy się średnio do 5 tys. zachorowań dziennie, to pod koniec miesiąca może to być już 7 tys. w ciągu doby - jeżeli nie więcej.
Nasze działania będą zależeć od tego, jak się będzie rozwijała sytuacja, a przesądzi o tym najbliższych siedem dni. Jeśli będziemy na koniec października na średnim poziomie powyżej 7 tys. zachorowań w ciągu doby, to trzeba będzie zastanowić się, czy nie podjąć jakichś bardziej restrykcyjnych kroków.
Ani ja, ani premier, nie planowaliśmy wprowadzania obostrzeń w sytuacji, gdyby realizował się założony wcześniej scenariusz przebiegu IV fali pandemii, czyli 5 tys. zakażeń dziennie na koniec miesiąca. Nie było takiego założenia

- tłumaczył.

Wszystkie decyzje zostaną podjęte już za kilka dni.

Decyzje będą zapadać na początku listopada. Musimy mieć jasność co do przebiegu rozwoju pandemii w ostatnim tygodniu października. Chcę jednak podkreślić, że dla rządu restrykcje są ostatecznością ze względu na to, jakie pociągają za sobą koszty społeczne i gospodarcze. Wiemy, co się dzieje, kiedy dzieci nie chodzą do szkoły. Wiemy, co oznacza zamykanie gospodarki dla firm i PKB. Ale oczywiście bierzemy pod uwagę, że trzeba będzie wprowadzić jakieś zdecydowane działania, jeśli będzie ryzyko, że system ochrony zdrowia będzie zagrożony paraliżem. Dla mnie, jako ministra zdrowia, największym wyzwaniem jest utrzymanie jego drożności i płynności w przyjmowaniu pacjentów

- dodał Adam Niedzielski.

Zobacz wideo Maksymowicz: Minister Niedzielski pełni funkcje komisarza do spraw zdrowia. Nie ma własnego zdania, nie zna tematu

Lekcje zdalne 2021/22. Co ze szkołami?

Minister został dokładnie przepytany także w temacie lekcji zdalnych 2021/2022. Na pytanie: "bierzecie więc pod uwagę konieczność ponownego zamknięcia szkół?", odpowiedział:

To akurat jest wykluczone. Nie ma takiego planu, szkoły pozostaną otwarte. Oczywiście, w razie konieczności, pojedyncze placówki będą czasowo przechodziły na nauczanie zdalne, inne na hybrydowe, ale co do zasady - dzieci będą uczyły się stacjonarnie.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.