Więcej na ten temat na Gazeta.pl.
Kiedy zdalne nauczanie 2021/22? W związku z ostatnimi doniesieniami Adama Niedzielskiego, Ministra zdrowia, wizja zamknięcia szkół wydaje się coraz bardziej możliwa. Co prawda nie ma jeszcze żadnych decyzji w tej sprawie, ale nauczyciele, uczniowie i rodzice z niepokojem śledzą kolejne informacje dotyczące czwartej fali epidemii koronawirusa.
Na konferencji prasowej w Legnicy, która miała miejsca 20 października, Adam Niedzielski, Minister zdrowia powiedział:
Wczoraj i dziś mamy wzrosty z tygodnia na tydzień odpowiednio 85 proc. i ponad 100 proc., czyli mamy z tygodnia na tydzień podwojenie wyników. To jest sytuacja, która – jeżeli się utrzyma – zaburzy wszystkie prognozy.
Szef resortu zdrowia dodał, że sytuacja staje się bardzo poważna:
Realizacja scenariusza, który wychodzi poza tę ścieżkę prognozy, jest na pewno dla nas ogromnym alertem, ogromnym czerwonym światełkiem, które mówi, że sytuacja staje się już bardzo poważna.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo edukacji i nauki, w placówkach oświatowych także odnotowuje się coraz więcej przypadków zachorowań na COVID-19.
Zgodnie z danymi na dzień 20 października, 13747 szkół podstawowych (95,5 proc. wszystkich) pracuje w trybie stacjonarnym. Dzień wcześniej było to 13921 (96,8 proc. wszystkich). Jeśli zaś chodzi o szkoły ponadpodstawowe, 19 października 97,3 proc. szkół średnich, czyli 7601 placówek pracowało w trybie stacjonarnym, dzień później było to już 95,9 proc. czyli 7488.
Jesteś mamą? Mamy do Ciebie kilka pytań. Zapraszamy do udziału w naszej ANKIECIE.