W środę 19 października odbyła się konferencja prasowa, na której Przemysław Czarnek podsumował rok swojej pracy na stanowisku ministra edukacji i nauki. Jednym z omawianych przez niego zagadnień były "Laboratoria Przyszłości".
Celem inicjatywy jest wsparcie wszystkich szkół podstawowych w budowaniu wśród uczniów kompetencji przyszłości z tzw. kierunków STEAM (nauka, technologia, inżynieria, sztuka oraz matematyka). W ramach Laboratoriów Przyszłości organy prowadzące szkoły otrzymają od państwa wsparcie finansowe warte ponad miliard złotych, dzięki któremu miliony polskich uczniów będą mogły uczyć się poprzez eksperymentowanie i zdobywać w ten sposób praktyczne umiejętności.
- czytamy na stronie gov.pl.
Więcej tematów związanych z koronawirusem i edukacją znajdziecie na Gazeta.pl.
Podczas wypowiedzi szef MEiN posługiwał się prezentacją, która wyświetlała się za jego plecami. Internauci szybko wychwycili jednak, że autor slajdu zrobił błąd. W miejscu, w którym powinien pojawić się napis "Laboratoria Przyszłości" widniało "Labolatoria Przyszłości".
No dobra - przyznaję. Nie uwierzyłem. Sprawdziłem. Jest jak byk - labolatoria. I to na konfie, na której minister Przemysław Czarnek mówi o samych sukcesach
- napisał dziennikarz Klaudiusz Slezak.
Trzeba przyznać, że sytuacja wyglądała dość groteskowo zważywszy na fakt, że Przemysław Czarnek faktycznie mówił o swoich osiągnięciach jedynie w samych superlatywach. Oprócz "Laboratoriów Przyszłości" wspomniał między innymi o programie wsparcia szkół i uczniów po pandemii. Stwierdził, że realizuje on działania związane zarówno ze zdrowiem i kondycją fizyczną dzieci oraz młodzieży, wsparciem psychologiczno-pedagogicznym, jak i pomocą w opanowaniu i utrwaleniu materiału. Mówił również o popularności programu "Poznaj Polskę" gwarantującego dofinansowanie wycieczek szkolnych.
To jest doskonałe, bo na tej konferencji minister twierdził, że mu się wszystko udało
- stwierdziła dziennikarka "Faktu" Agnieszka Burzyńska.
To pewnie jakiś rablador pisał
- dodał Kamil Dziubka z Onetu.
Jesteś mamą? Mamy do Ciebie kilka pytań. Zapraszamy do udziału w naszej ANKIECIE.