W ubiegłym roku szkolnym 2020/2021 z powodu zagrożenia epidemicznego wprowadzono edukację zdalną, która w rezultacie trwała kilka miesięcy i nie wpłynęła pozytywnie na wyniki uczniów w nauce. Uczniowie narzekali na brak kontaktu z rówieśnikami i nauczycielami, ale okazało się, że w kolejnym roku czekały na nich nowe wyzwania.
Więcej takich tematów na stronie głównej Gazeta.pl.
Na wielu grupach na Facebooku można przeczytać komentarze od osób, twierdzących, że uczniowie borykają się z nadmiarem lekcji. Zajęcia trwają nawet 8-9 godzin, a po powrocie do domu czeka ich nauka do klasówek, sprawdzianów, odrabianie lekcji i czytanie lektur. Podobne głosy widać również w komentarzach opublikowanych pod artykułami na Facebooku Edziecko.pl
Przeładowany program nauki. Bardzo dużo materiału, bez korepetycji ani rusz! Ta gonitwa i wyścig szczurów podcina skrzydła młodzieży! Sprawdziany są bardzo trudne, wręcz na czas po 20-30 zadań. Często nie jesteś w stanie nawet przeczytać końcowych zadań, bo czas się skończył ! A to trzeba jeszcze policzyć!
Prawda jest taka, że dzieci siedzą osiem godzin w szkole, a potem resztę dnia zakuwają na sprawdziany i kartkówki. Zero odpoczynku
Program jest przeładowany, każdy uczeń ogarnia dany temat w swoim tempie, a nauczyciel nie ma czasu dokładnie wszystkiego wytłumaczyć. Niektórzy też trochę przesadzają z zadawaniem rzeczy do przerobienia do domu. Dzieci i ich rodzice są przemęczeni siedzeniem do późnych godzin nocnych (nie każdy ma kilka kierunków studiów i dar tłumaczenia), jednocześnie dostać się do psychologa nie jest łatwo. Nic dobrego z tego nie będzie
Za dużo sprawdzianów i kartkówek. Po prostu masakra. Te dzieci naprawdę są zmęczone tymi lekcjami. Przychodzą do domu, chwilę odpoczną i znów siadają do lekcji
Szkoda tylko dzieci za dużo mają nauki, że nie mają kiedy odpocząć
- piszą rodzice.
W zaistniałych okolicznościach wiele dzieci z wytęsknieniem wyczekuje dni wolnych od szkoły. Najbliższą okazją do odpoczynku będzie dla nich 1 listopada, kiedy obchodzimy Wszystkich Świętych. Jako że dzień ten przypada w poniedziałek, możemy mówić o przedłużonym weekendzie.