W ubiegłym roku z powodu pandemii koronawirusa uczniowie większość semestru letniego uczniowie spędzili w domach, a miesiące edukacji zdalnej nie odbiły się zbyt dobrze zarówno na ich wynikach w nauce, jak i psychice. Chociaż z utęsknieniem czekali na powrót do szkoły rok szkolny 2021/22 już zdążył dać im w kość. Nadrabianie zaległości, plany zajęć bez chwili wytchnienia i sterty pracy domowej zmęczyły już uczniów i rodziców. Nic dziwnego, że jedni i drudzy zastanawiają się, jak prezentują się dni wolne w roku szkolnym 2021/2022. Ale są też osoby, które oburzają się na liczbę dni wolnych.
Kiedy i gdzie te dzieci mają zdobywać wiedzę?
- napisała jedna z naszych czytelnczek.
W obecnym roku szkolnym niewiele zmieniło się w kwestii dni wolnych. Rodzice mogą się spodziewać tych samych dat, które obowiązywały w ubiegłych latach, ale z jednym wyjątkiem. Rok szkolny 2021/2022 przewiduje ferie zimowe w różnych terminach dla poszczególnych województw. Minister Czarnek twierdzi, że to korzystne rozwiązanie dla dzieci, rodziców i branży turystycznej.