Kiedy zamykają szkoły? Zależy od szczepień. Minister Czarnek: Będziemy docierać do kolejnych osób

Kolejne placówki przechodzą na tryb nauki zdalnej, a uczniowie zastanawiają się, kiedy zamykają szkoły w całym kraju. Przemysław Czarnek zapewnia, że Ministerstwo Edukacji Przygotowało plan B, C i D w razie trudnej sytuacji epidemicznej i podkreśla: "Zachęcamy do szczepień, to są jedyne możliwe w tym momencie środki, żeby zabezpieczyć przed ciężkim zachorowaniem i śmiercią siebie i innych".

Minister edukacji Przemysław Czarnek, już wczoraj podkreślał, że  nie jest w stanie przewidzieć, co będzie się działo w kolejnych miesiącach. Jednocześnie zapewnił, że Ministerstwo Edukacji Narodowej opracowało kilka planów awaryjnych na wypadek trudnej sytuacji podczas czwartej fali pandemii. We wtorek polityk podczas konferencji zauważył, że na ten moment zaszczepiło się prawie 35 proc. dzieci i młodzieży w przedziale wiekowym 12-18 lat.

W przedziale 16-18 lat zaszczepionych jest zdecydowanie ponad 40 proc.

- dodał. Następnie poinformował o planach resortu dotyczących szczepień kolejnych uczniów.

Zobacz wideo Co mówią niezaszczepione osoby, które przez COVID trafiają do szpitala?

Kiedy zamykają szkoły? Minister Czarnek o szczepieniach

Przemysław Czarnek oznajmił, że szczepienia przeciwko koronawirusowi na terenie szkoły przeprowadzone będą w blisko 1400 placówkach, dodatkowo ponad dziewięć tys. szkół zorganizuje szczepienia dla uczniów w populacyjnych punktach szczepień.

Zachęcamy do szczepień, to są jedyne możliwe w tym momencie środki, żeby zabezpieczyć przed ciężkim zachorowaniem i śmiercią siebie i innych

- zaapelował i dodał, że resort będzie kontynuował akcję zachęcania do szczepień  dla dzieci i młodzieży. Jednocześnie przyjęcie dawki szczepionki przez uczniów będzie zależało od decyzji podjętej przez rodziców. 48 tys. rodziców złożyło już deklarację.

Milion już się zaszczepiło, żebyśmy nie tracili tego z pola widzenia". - Punkty szczepień w szkołach są punktami dodatkowymi, czynne są cały czas punkty ogólnodostępne (...). Te 48 tys. trzeba dodać do tego miliona, który już się zaszczepił

- zauważył.

To są dodatkowe akcje wspomagające akcje szczepień. Zachęcamy dalej do szczepienia się. Myślę, że taka racjonalną, spokojną retoryką pokazująca fakty - a fakty są takie, ze szczepienia jako jedyne chronią przed ciężki zachorowaniem i śmiercią - będziemy docierać do kolejnych osób

- oznajmił.

Więcej o: