Kiedy zdalne nauczanie 2021 - za sześć tygodni? Ministerstwo przedstawiło niepokojące dane

Kiedy zdalne nauczanie 2021? Okazuje się, że może nastąpić szybciej, niż wszyscy się spodziewali. Ministerstwo edukacji i nauki opublikowało informacje dotyczące liczby nowych zakażeń koronawirusem. Jest ich tyle samo, co w zeszłym roku o tej porze.

Kiedy zdalne nauczanie 2021? To kwestia czasu - uważają eksperci. Opublikowane przez Ministerstwo edukacji i nauki dane dotyczące ilości szkół i przedszkoli, które już zostały objęte nauką hybrydową i zdalną wskazują taką samą sytuację, jaką mieliśmy dokładnie rok temu i w efekcie czego 26 października polskie szkoły przeszły na naukę online.

Kiedy zdalne nauczanie 2021? W niektórych szkołach już

Ministerstwo edukacji i nauki opublikowało szczegółowe informacje dotyczące funkcjonowania podlegających mu placówek. Na stronie gov.pl czytamy:

Stacjonarnie działa 15 411 placówek wychowania przedszkolnego (przedszkoli, zespołów wychowania przedszkolnego, punktów przedszkolnych), co stanowi 99,9 proc. wszystkich. W placówkach tych stacjonarnie uczy się niemal 100 proc. dzieci. Dwa przedszkola pracują zdalnie, hybrydowo – 17 placówek (zdalnie lub hybrydowo uczy się w nich w sumie 384 przedszkolaków).
Na 14 413 szkół podstawowych stacjonarnie funkcjonuje 14 315 szkół, co stanowi 99,3 proc. wszystkich. Zdalnie pracuje 1 szkoła, 97 prowadzi lekcje hybrydowo. W sumie zdalnie lub hybrydowo uczy się 3 676 dzieci i młodzieży, tj. 0,1 proc. wszystkich uczniów.

Jest to stan z dnia 13 września 2021 roku. 174 placówki edukacyjne wprowadziły już ograniczenia w nauczaniu, co odpowiada sytuacji sprzed roku, gdzie niedługo po tym zamknięto szkoły, a uczniowie musieli się uczyć online. Poza tym aktualna ilość nowych zakażeń dogoniła tę z ubiegłego roku.

Zobacz wideo Czy lęk przed pająkami jest uzasadniony? Wyjaśniamy [PRACOWNIA BRONKA]

Kiedy zamkną szkoły? Czarnek jest dobrej myśli

Minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek w wywiadzie dla "Super Expressu" został spytany o, to kiedy możemy się spodziewać zamknięcia szkół i przejścia na naukę zdalną.

W sytuacji, kiedy będą wolne łóżka w szpitalach i służba zdrowia będzie wydolna, w szkołach nie będzie nauki zdalnej

- zapowiedział.

Mamy początek września i czarne scenariusze się jeszcze nie sprawdziły. Oczywiście wiemy, że za chwilę tych zakażeń będzie nie tylko 1 tys. czy 5 tys., ale wręcz 15 tys. dziennie. Zwróćmy jednak uwagę, że liczba hospitalizacji w tym samym czasie jest radykalnie niższa niż przy drugiej i trzeciej fali. I to nas napawa optymizmem

- dodał minister. Mniej optymistyczny jest dr Michał Sutkowski - prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. W rozmowie z portalem WP stwierdził:

Nie ma mowy o łagodzeniu kryteriów ograniczania pracy szkół. Pretensje w ogóle mnie nie obchodzą [...] Należy to wyraźnie powiedzieć, niezaszczepieni zablokują edukację.
Więcej o:
Copyright © Agora SA