Dzieci i młodzież co roku wyczekują terminu wakacji. Rok szkolny 2020/2021 był jednak dla nich wyjątkowo trudny. Z powodu epidemii koronawirusa, musieli przenieść się ze szkolnych klas przed ekrany monitorów. Nauka zdalna i lockdown uniemożliwiający bezpośredni kontakt z rówieśnikami oraz nauczycielami znacząco odbił się zarówno na ich stanie psychicznym, jak i poziomie przyswojonej wiedzy.
Wiele osób sądziło, że powrót do szkół przed wakacjami będzie niemożliwy. Na konferencji prasowej pod koniec kwietnia zapowiedziano, iż nastąpi on jeszcze w maju dla wszystkich uczniów. Pomysł nie przypadł do gustu tym, którzy obawiali się, że nauczyciele wykorzystają sprzyjające okoliczności, by dokładnie zweryfikować zdobytą przez nich wiedzę, robiąc dużą ilość sprawdzianów i kartkówek. Z drugiej strony, była to okazja do poprawy ocen, dla uczniów, którym groziła ocena niedostateczna oraz tych, którzy chcieli zawalczyć o świadectwo z czerwonym paskiem. Przypominamy, że wystawienie ocen końcowych nastąpi już we wtorek 15 czerwca.
Po okresie izolacji dzieci oraz młodzież szczególnie nie mogą doczekać się wolnego, które wreszcie umożliwi im wyjazdy, zwiedzanie, wypoczynek i spotkania ze znajomymi. W roku szkolnych 2020/2021 zakończenie roku szkolnego wypada w piątek 25 czerwca. Oznacza to, że licząc od poniedziałku 14 czerwca do wakacji zostało jedynie 10 dni.
Przed wakacjami uczniowie mieli jeszcze inne okazje do odpoczynku, chociażby w majówkę i w Boże Ciało. Chociaż wiosna w tym roku była dość chłodna, wszystko wskazuje jednak na to, że lato będzie gorące. Zniesienie obostrzeń i piękna pogoda będą sprzyjać wyjazdom w góry i nad morze, a rodzice, którzy chcą zapłacić mniej za wczasy z dziećmi, mogą w tym celu skorzystać z bonu turystycznego. Jak informuje serwis dobrapogoda24.pl lipiec przywita nas falą upałów, bo należy spodziewać się temperatur powyżej 30 st. Celsjusza. Lokalnie mogą wystąpić także burze z gradem oraz silne opady deszczu. Będę one jednak miały charakter przelotny.