Minister Czarnek za obowiązkową religią lub etyką w szkołach. Rodzice przeciwko. A episkopat?

Przemysław Czarnek chce, aby uczniowie obligatoryjnie musieli uczestniczyć albo w religii, albo etyce. Pomysł ten nie przypadł do gustu wielu rodzicom, ale episkopat poparł inicjatywę.

Pisaliśmy już o tym, że minister edukacji i nauki w wywiadzie udzielonym "Gazecie Polskiej" zapowiedział wprowadzenie zmian w polskich szkołach. Między innymi poruszył kwestię zmian przepisów regulujących zasady zgodnie z którymi uczniowie uczęszczają na lekcje religii. Dotychczas uczeń mógł za zgodą rodziców chodzić na religię, etykę albo żaden z tych przedmiotów. Minister edukacji i nauki chce uniemożliwić im ostatnią opcję.

Minister Czarnek za obowiązkową religią lub etyką w szkołach

Na stronie na Facebooku edziecko.pl zapytaliśmy rodziców, co sądzą o pomyśle szefa MEiN. Większość nie poparła go, a nawet wyszła z założenia, że katechezy w ogóle nie powinno być w szkole.

Pewnie etykę będą prowadziły katechetki lub księża z myśleniem średniowiecznym. Będzie to kolejna religia pod przykrywką nazwy "Etyka". Religia powinna być tam, gdzie jej miejsce, czyli w kościele lub w salkach katechetycznych
W wielu szkołach etyka jest w takich godzinach, które zupełnie nie pasują do planu. Rozumiem, że na siłę chcą dzieci wysyłać na religię
Religia powinna wrócić do kościołów, każdy ma prawo wybrać jak i w co chce wierzyć. Zamiast religii proponuje w klasach młodszych savoir-vivre, a w starszych podstawy ekonomii
System wartości wynosi się z domu. O tym, jaki on będzie nie decyduje minister Czarnek. Jeśli program będzie taki, jak WDŻ po reformie, to śmiem to nazwać ideologizacją

- komentowali internauci.

Zobacz wideo Klaudia Halejcio pokazała niespodziankę, jaka czekała na nią w domu po powrocie ze szpitala

We wtorek 8 czerwca w Wałbrzychu odbyło się posiedzenie Komisji Wychowania Katolickiego. Głównym tematem spotkania był obecny model lekcji religii w Polsce.

W kontekście szeroko podejmowanego tematu wprowadzenia obligatoryjnego wyboru pomiędzy etyką i lekcją religii, Komisja wyraziła wsparcie dla tej inicjatywy. Zaznaczono jednocześnie, że kwestia podjęcia tej decyzji nie leży po stronie Episkopatu, a jest kompetencją Rządu i Ministra Edukacji i Nauki. Efektem podjętych rozmów na ten temat jest przypomnienie i uświadomienie, że płaszczyzna etyczna oraz formacja moralna odgrywa kluczowe zadanie w całym procesie wychowania dzieci i młodzieży. W tej materii potrzeba współpracy szkoły, rodziny i środowiska parafialnego

- możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie Episkopatu.

Podczas spotkania poruszono także kwestie utworzenia ogólnopolskiej platformy cyfrowej dla katechetów. Stwierdzono, że miesiące edukacji zdalnej uświadomiły potrzebę rozwoju nowych technologii w procesie nauczania szkolnego oraz w różnych formach katechezy parafialnej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.