Szczepienia uczniów już we wrześniu. Przemysław Czarnek: "Nie będziemy prowadzić w szkołach żadnej segregacji"

Wraz z początkiem kolejnego roku szkolnego w placówkach oświatowych ma ruszyć szczepienie uczniów w ramach Narodowego Programu Szczepień. Zaszczepić będzie się mógł każdy chętny, ale ci niepełnoletni będą musieli mieć zgodę rodziców.

W ramach walki z epidemią koronawirusa, w przyszłym roku szkolnym mają ruszyć szczepienia uczniów w szkołach. Będą dobrowolne, ale żeby niepełnoletni uczeń mógł zostać zaszczepiony, jego rodzice lub opiekunowie będą musieli wyrazić na to zgodę. 

W drugim tygodniu września będą zbierane kwestionariusze medyczne od rodziców dzieci, które się do tego czasu nie zaszczepią. Na podstawie kwestionariuszy od 13 do 17 września zostanie przeprowadzona akcja szczepień w szkołach

– czytamy na stronie gov.pl.

Zobacz wideo Co czyni rekiny tak przerażającymi? Poza szczękami oczywiście [PRACOWNIA BRONKA]

Szczepienia uczniów w szkołach

Od siódmego czerwca można będzie szczepić dzieci w wieku od 12 do 15 roku życia w ramach Narodowego Programu Szczepień. Również ta grupa młodzieży będzie szczepiona szczepionkami Pfizer/BioNTech. Rząd przewiduje, że (razem z grupą młodzieży w wieku 16-18 lat) w szkołach zaszczepić się może ponad 2,5 mln uczniów z ok. 24 tys. placówek oświatowych.

Rozpoczynamy akcję informacyjną we wszystkich szkołach na temat tego, co dają szczepienia. Zalety szczepień będziemy przedstawiać rodzicom poprzez nauczycieli i na lekcjach wychowawczych

- powiedział Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki w wypowiedzi dla radia RMF FM

Szczepienia są dobrowolne i takie pozostaną, ale niewątpliwie fakt, że miliony Polaków zaszczepiły się sprawił, iż możemy normalnie w szkołach funkcjonować. Mam nadzieję, że te argumenty trafią do rodziców

- dodał.

Zobacz wideo Czy lęk przed pająkami jest uzasadniony? Wyjaśniamy [PRACOWNIA BRONKA]

Przemysław Czarnek zaszczepi swoje dzieci

W wywiadzie dla RMF FM Przemysław Czarnek powiedział:

Jestem tym, który zachęca do szczepień: sam się zaszczepiłem, moja żona się zaszczepiła, będę zachęcał też moje dzieci, żeby się zaszczepiły.

Jednocześnie minister edukacji i nauki zapewnił, że w szkołach nie będzie żadnej segregacji związanej ze szczepieniem lub jego brakiem:

Nie będziemy prowadzić w szkołach żadnej segregacji [...] Nie ma żadnych pomysłów, aby wpuszczać do szkół tylko osoby zaszczepione, czy też, by do biblioteki mogły wchodzić tylko osoby zaszczepione

- powiedział.

Więcej o:
Copyright © Agora SA