"Polska musi być Polską, musi być krajem głęboko osadzonym w naszej tradycji, krajem dumnym, który idzie do przodu" - zapowiedział prezes PiS w swoim przemówieniu wygłoszonym podczas prezentacji programu Polski Ład i zapowiedział zmiany w polskim szkolnictwie. Poinformował, że w szkołach średnich nauka historii będzie podzielona na dwa nurty: historię powszechną i historię Polski.
Na temat planowanych zmian w tym zakresie więcej szczegółów zdradził wiceminister edukacji i nauki, Tomasz Rzymkowski w poranku Rozgłośni Katolickich "Siódma-Dziewiąta". Przypomniał, że planowana zmiana, to jedno z założeń programu Polski Ład.
Chodzi przede wszystkim o najnowszą historię Polski, nazwijmy to: historię Polski XX i XXI wieku
- poinformował wiceminister.
Nowy przedmiot ma się pojawić w planie lekcji uczniów szkół ponadpodstawowych 1 września 2022 roku. Według wiceministra edukacji resort w ten sposób odpowiada na postulaty młodych ludzi, którzy są głodni tej wiedzy, brakuje jej im w szkołach.
Tej wiedzy niestety w szkole nie mogą się dowiedzieć z racji obiektywnych – brakuje czasu [...] Często historia kończy się na 1 września 1939 r., nawet często nie dochodzą do 17 września
- stwierdził Rzymkowski.
Skąd jednak pomysł na to, żeby najnowsza historia Polski była odrębnym przedmiotem?
Chodzi o to, aby nie burzyć tej historii powszechnej, w której dzieje Polski, narodu polskiego są niezwykle istotne. Nie ma historii Stanów Zjednoczonych bez Kazimierza Pułaskiego i Tadeusza Kościuszki, nie ma Wiosny Ludów w Europie bez udziału Polaków, nie ma wojen napoleońskich bez księcia Józefa Poniatowskiego
- tłumaczył Rzymkowski.
My Polacy uczestniczyliśmy w dziejach świata, chociażby obrona Europy przed Islamem pod koniec XVII wieku – słynna odsiecz wiedeńska króla Jana. To będzie utrzymane
- dodał wiceminister.
Musimy się do tego po prostu dobrze przygotować, żeby nikt nie stawiał nam zarzutów, że program przygotowany jest na chybcika, nauczyciele nie są przygotowani
- zapewnił Rzymkowski.