Petycja o niewracanie do szkoły. O co chodzi?
Powrót do szkół stał się faktem. Znoszenie restrykcji rozpoczęło się 4 maja, kiedy do szkół w trybie stacjonarnym wróciły dzieci z klas 1-3. A 31 maja do szkół mają wrócić wszyscy uczniowie, także starszych klas. Od poniedziałku 17 maja do szkół, chociaż jedynie w trybie hybrydowym, wrócą młodzież z klas 4-8 i uczniowie szkół średnich. A 31 maja, kiedy wszyscy przejdą na edukację stacjonarną.
Powrót do placówek na kilka tygodni przed samym wystawieniem ocen nie podoba się wielu uczniom.
Powrót do nauki w szkole na ostatnie niecałe dwa miesiące jest niepotrzebny i tylko zdezorientuje uczniów klas 7 oraz 8, którzy w tym czasie prowadzą intensywną naukę do egzaminu ósmoklasisty. Sprzeciwiamy się powrotowi w tym roku szkolnym do nauki stacjonarnej i chcielibyśmy, by nasz głos, głos wszystkich uczniów, został i tym razem usłyszany
- pisali w petycji o niewracaniu do szkoły uczniowie.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Powrót do szkół od września 2021 - petycję podpisało ponad 400 tys. osób. Nie chcą wracać do nauki stacjonarnej
"Nie wracamy do szkoły" - mówią uczniowie
Uważamy, że lepiej wrócić do szkoły po wakacjach ze względu na pojawianie się nowego wariantu koronawirusa. Powrót teraz wydaje nam się niepotrzebny, ponieważ cała ta sytuacja pandemiczna dokłada nam jeszcze większego stresu
– mówiła w audycji "Jest sprawa" w Radiu dla Ciebie Zuzanna z Protestu Uczniowskiego.
Głos zabrała także psycholog Aleksandra Piotrowska, która wskazała, że do końca roku szkolnego zostało bardzo niewiele czasu:
Uczniowie boją się przede wszystkim tego, że nauczyciele "rzucą się" teraz na nich jak harpie z szybkim tempem prób "wtłaczania" jak największej liczby informacji przez te tygodnie, które zostały
Minister Czarnek nieugięty. "Stres to coś, co towarzyszy człowiekowi w życiu"
Co na to minister edukacji Przemysław Czarnek?
Stres to coś, co towarzyszy człowiekowi w życiu. Nie należy tego stresu jednak wyolbrzymiać
- powiedział minister edukacji
Skupmy się na odbudowaniu relacji, więzi pomiędzy uczniami i pomiędzy uczniami i nauczycielami. Nie bójmy się obowiązków. Obowiązek to nie stres. Każdy dzień nauki stacjonarnej jest na wagę złota, jest lepszy niż dzień nauki zdalnej
- powiedział i dodał, że decyzja, aby odłożyć termin powrotu do szkół, byłaby bezzasadna.
