We wtorek 4 maja odbył się egzamin maturalny z języka polskiego, więc maturzyści mogą częściowo odetchnąć. Niektórzy obawiali się merytorycznego poziomu egzaminu. Jaka była matura tym roku? Zapewnienia resortu edukacji były takie, że matura w warunkach trwającej od przeszło roku pandemii i rekordowo długiego nauczania zdalnego będzie łatwiejsza. Czy tak się stało? W moim odczuciu tak.
Nie jest życzeniem nauczycieli, żeby egzamin dojrzałości był szczególnie łatwy, bo określone wymagania i tak muszą być realizowane. Jednak wydaje się, że choć stosunkowe ułatwienie tegorocznym maturzystom się po prostu należało i ministerstwo nie złożyło obietnicy, której nie można by dopełnić.
Matura 2021 z polskiego. "Część testowa zaskoczyła pozytywnie"
Część testowa zaskoczyła pozytywnie, jak sądzę, dwoma tekstami napisanymi z humorem, językiem żywym i przystępnym. Pierwszy z tekstów dotyczył natrętów językowych, a drugi komizmu, żaden nie poruszał zagadnienia z historii literatury, jak to się często zdarzało.
Dla maturzystów musiał być to miły powiew świeżości. Niemal wszystkie zadania testowe odnosiły się bezpośrednio do tekstów, a nie do wiedzy. Np. nie padło pytanie o funkcje językowe, zmorę uczniów, którzy za nauką o języku nie przepadają. Nie było zadań gramatycznych, a pytania o funkcję danego komponentu tekstu okazały się na tyle łatwe, żeby odpowiadać niejako "na wyczucie", odpowiedzi wychwytując wprost z materii tekstu. Sympatyczny akcent stanowiła konieczność odwołania się do "Zemsty", lektury omawianej na wcześniejszym etapie edukacji, w gimnazjum.
Matura 2021 z polskiego. "Pierwszy temat był prawdziwym prezentem"
Natomiast temat 1. wypracowania był dla maturzystów prawdziwym prezentem – osławiona już "Lalka" jest rekordzistką tak na egzaminach próbnych, jak i właściwych. Co więcej, królowała od lat nawet w terminach dodatkowych i poprawkowych.
Z mojego rozeznania wynika, że tegoroczni abiturienci byli szczerze uradowani, bo przecież każdy wolał się z "Lalki" znakomicie przygotować, nikt nie lubi być nią zaskoczony: skoro na maturze znów trafiła się Prusowska perełka, nikt nie chciałby zawieść.
Motywy, które pojawiły się w tematach maturalnych "były bliskie życiu, przystępne"
Ponadto temat związany z ambicją jest tematem przystępnym, bliskim życiu, podobnie jak zagadnienie miasta. Należy wziąć pod uwagę, że jeszcze rok temu absolwenci mierzyli się z o wiele trudniejszym dziełem, symbolicznym "Weselem", a zagadnienie fantastyki w tekstach literackich wprawiło część piszących w zakłopotanie, jak mi później opowiadano. Obydwa tegoroczne tematy maturalne były więc wystarczające, żeby połamać pióro, a stosowne do nich przykłady można mnożyć zarówno wśród lektur obowiązkowych, jak i dodatkowych.
Również wiersz był wyjątkowo łatwy do interpretacji. Skonstruowany prawie wyłącznie z obrazowych metafor, pozwalał intuicyjnie odkrywać sensy. Życzyłabym sobie, żeby więcej uczniów wybierało interpretację tekstu poetyckiego na maturze i natrafiało na podobny wiersz, bo ten do tego zdecydowanie zachęca.
Z pewnością tegoroczny egzamin maturalny z języka polskiego był łatwy w porównaniu z zeszłymi latami. Absolwenci mogą być spokojni, bo ten trudny dla wszystkich rok najprawdopodobniej nie zrodzi przykrej konsekwencji, że wypadli słabo na egzaminach. Czekamy na wyniki i jesteśmy dobrej myśli.
Autorką tekstu jest polonistka Judyta Słowikowska. Arkusz maturalny 2021 z odpowiedziami sugerowanymi przez nią w artykule: Matura polski 2021 - jak wyglądał egzamin? [ARKUSZ CKE i ODPOWIEDZI].
