Minister edukacji i nauki zauważył, że pandemia koronawirusa i nauczanie zdalne spowodowały dodatkowe problemy wśród dzieci. Do negatywnych skutków pandemii zalicza m.in. brak aktywności fizycznej. Szef resortu edukacji zapewnił, że jeszcze przed powrotem do szkół przedstawi cztery następujące programy:
Program kierujemy do wszystkich uczniów i wszystkich oddziałów. Chcemy, by program wpłynął na kondycję fizyczną wszystkich, którzy będą chcieli o nią dbać. Apelujemy tu do dyrektorów, nauczycieli, ale też rodziców.
- podkreśla Czarnek.
Przemysław Czarnek przyznaje, że chce skupić się na programie dotyczącym aktywności fizycznej. Jak twierdzi, otyłość i nadwaga zostały spotęgowane przez pandemię. Nie zniechęcony krytyką po wypowiedzi o odchudzaniu dziewcząt dodaje, że "rzeczy trzeba nazywać po imieniu". W trakcie konferencji poinformowano także o tym, że u coraz większej liczby dzieci zaczyna występować tzw. "efekt postcovidowy". Charakteryzuje się on objawami zmęczenia, duszności i osłabienia siły mięśniowej, a także długotrwałego braku aktywności fizycznej.
Nowy rządowy program "Aktywny powrót do szkoły" ma przeciwdziałać problemom. Czarnek przyznał, że takie działania są niezbędne ze względu na pogarszającą się formę fizyczną młodzieży, która uczy się zdalnie. Program został podzielony na dwa etapy:
Rektor Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie Bartosz Molik zaprezentował założenia programu pierwszego etapu:
Koszt programu jedynie w tym roku to aż 42 mln złotych. Szkolenia dla nauczycieli ruszą już w kwietniu.
Przeczytaj także: