"Sklepy cynamonowe" Brunona Schulza - szczegółowe streszczenie lektury i główne motywy

"Sklepy cynamonowe" Brunona Schulza to jedna z obowiązkowych lektur, które poznają uczniowie na jednym z etapów edukacyjnych. O czym opowiada?

"Sklepy cynamonowe" to seria opowiadań, w których przeplatają się wątki autobiograficzne. Skupiają się one na postaci głównego bohatera i jego życiu w niewielkim miasteczku na przełomu XIX i XX wieku. Warto tu wspomnieć, że autor - Bruno Schulz - to urodzony w 1892 roku w Drohobyczu na Ukrainie prozaik, który na swoim koncie ma wiele ciekawych utworów. Zginął w 1942 zastrzelony przez gestapowca. Lekturę warto przypomnieć sobie przed zbliżającymi się egzaminami. 

"Sklepy cynamonowe" Brunona Schulza -  streszczenie szczegółowe

  • Sierpień

Wstępne opowiadanie to charakterystyka rodzinnego miasta narratora. Bohater wspomina przypadające na ten okres wyjazdy ojca i czas, kiedy zostawał sam z matką, bratem oraz służącą Adelą, zajmującą się zaopatrzeniem w żywność. Druga część skupia się na Tłui - chorej dziewczynie, która żyje na dzikim wysypisku śmieci. Otoczona kłębowiskiem much Tłuja godzinami przesiaduje na swym łóżku. Kolejnym etapem opowiadania jest opis dalszej rodziny narratora - ciotki Agaty, wuja Marka i ich dzieci

  • Nawiedzenie

Opowiadanie rozpoczyna się od opisu domu bohatera, czyli kamienicy położonej przy rynku w centrum Drohobycza. Był to obszerny lokal z wieloma pokojami, po części wynajmowanymi lokatorom. Druga część "Nawiedzenia" skupia się na opisie ojca, pana Jakuba, który zmaga się z problemami zdrowotnymi. Prowadzą one do całkowitego podupadnięcia bohatera, który zaszywa się w mieszkaniu, popadając w przygnębienie i marazm.

  • Ptaki

Akcja opowiadania ma miejsce zimą. Bohater wspomina, że jego ojciec w tym czasie coraz bardziej odcina się od codziennych spraw, podczas gdy matka próbuje zainteresować go sprawami sklepu. Niestety Jakub ignoruje żonę, za to zdecydowanie więcej posłuchu ma u niego służąca Adela. Jego zainteresowanie w  tym czasie kieruje się na ptaki. Sprowadzał ptasie jaja z zagranicy, aby wyległy się z nich pisklęta. Zainteresowanie z czasem stało się obsesją, a na strychu, gdzie powstała prawdziwa hodowla, pan Jakub spędzał całe dnie. Kres temu położyła służąca, która uprzątnęła ze strychu ptaki i królestwo Jakuba.

  • Manekiny

Utrata ptasiego królestwa jeszcze bardziej przygnębiła Jakuba, który zupełnie przestał uczestniczyć w życiu rodzinnym. Z czasem wszyscy o nim zapomnieli. Zima wprowadziła monotonię do życia codziennego, którym kierowała niepodzielnie Adela. Poranna krzątanina kończyła się porą obiadową, która wyznaczała właściwie koniec dnia. Po nim matka drzemała, a Adela uprzątała kuchnię, a w jadalni pojawiały się Polda i Paulina. Przynosiły z sobą krawiecką kukłę i zabierały się do szycia. Ich działaniom pewnego dnia zaczął przyglądać się ojciec. Z dnia na dzień pojawiał się w jadalni, zafascynowany urodą dziewcząt. Motywowało go to do wygłaszania długich mów, z których część poświęcona była nowej pasji Jakuba - manekinom.

  • Traktat o manekinach albo Wtóra Księga Rodzaju, Traktat o manekinach. Ciąg dalszy, Traktat o manekinach. Dokończenie

Trzyczęściowy traktat wygłoszony przez Jakuba w obecności dziewcząt do szycia to swoista wykładnia poglądów tej postaci na kwestię procesu dehumanizacji człowieka. Jego pierwsza część odwołuje się do motywów biblijnych, zwłaszcza do księgi zawierającej opis stworzenia świata. Manekiny, zdaniem ojca, są symbolem ludzkiego cierpienia. We współczesnym świecie ludzie stają się manekinami, które są pozbawione uczuć, zdolności myślenia, a przede wszystkim świadomości własnego istnienia. Według przekonań ojca ludzie stawali się pustymi tworami, powołanymi do życia dla jednej pozy, w której tkwią przez całe swoje życie. Niektóre manekiny mają jedną rękę lub nogę, bo nie potrzebują więcej, aby spełnić powierzoną im funkcję. 

  • Nemrod

Tytuł opowiadania to imię psa, który pewnego dnia trafił do domu narratora. Chłopiec z miejsca pokochał szczeniaka. Poświęcał mu codziennie mnóstwo czasu, bawiąc się i obserwując codzienne zmagania pupila z otaczającym go światem. Widzi jak zwykłe domowe czynności wywołują w piesku wielkie emocje i poruszenie. Obserwacje te prowadzą narratora do różnych konkluzji.

  • Pan

W trakcie jednego ze spacerów po podwórzu bohater trafia na parkan, który oddziela dobrze mu znany teren od tajemniczego ogrodu. Jako, że jedna z desek ogrodzenia przegniła, chłopiec przedostaje się do "świata" za ogrodzeniem. Zwiedzanie ogrodu kojarzy mu się z odkrywaniem nieznanego świata. Podczas wędrówki zauważa mężczyznę, który załatwia swoją potrzebę w krzakach. Kojarzy on mu się z mitologicznym Panem - człowiekiem z kopytami, rogami i uszami kozła, wcieleniem witalności i lubieżności.

  • Pan Karol

Opowiadanie to wspomnienia wuja głównego bohatera, pana Karola. Wuj Karol pokazany został jako pozbawiona cech ludzkich lalka. W czasie wakacji jego żona i dzieci wyjechali na wczasy, a on wykorzystał okazję do hulanek i pijaństwa. Potem musiał długie godziny odsypiać swoje ekscesy, przypominając tym samym martwą lalkę. Mieszkanie wuja zdawało się dawać mu sygnały braku akceptacji dla takiego zachowania, dlatego mężczyzna zaraz uciekał z niego ze spuszczoną głową. 

  • Sklepy cynamonowe

Akcja opowiadania zawiązuje się, gdy ojciec wysyła syna do domu po zapomniany portfel. Narrator skupia się na wieczornej wędrówce po mieście, w poszukiwaniu sklepów cynamonowych. W tym miejscu wyjaśnia się, co dla narratora oznacza to określenie. Co można było kupić w takich małych sklepikach? Wszystko: od ogni bengalskich przez szkatułki czarodziejskie, aż po korzeń Mandragory. Sklepami cynamonowymi bohater nazwał sklepy, które miały wyłożone wewnątrz boazerie, które miały barwę zbliżoną do cynamonu.

Chłopiec błądzi po rodzinnym mieście, aż wreszcie trafia do swojej dawnej szkoły. Wspomina czasy, gdy uczęszczał tu na lekcje. Potem wsiada do dorożki, która przez przypadek zostaje mu oddana do prowadzenia przez woźnicę. Teraz to koń przewodzi wędrówce i wywozi chłopca poza miasto, gdzie okazuje się, że zwierzę jest ranne. Bohater wraca do miasta pieszo. Dociera na rynek, gdzie spotka swoich kolegów.

  • Ulica Krokodyli

Ulica Krokodyli to w Drohobyczu symbol nowego świata i szeroko pojętego postępu. Na każdym kroku można na niej zaobserwować próby dorównania wielkiemu, nowoczesnemu światowi, co objawia się wszechobecnymi obcojęzycznymi napisami i fałszywą usłużnością obsługi sklepowej. Choć wydaje się, że wszystko jest tu nowoczesne, to tak naprawdę dzielnicą rządzi chaos. Nie trudno spotkać tu prostytutki, a zewsząd wyłaniają się spekulanci. Bohater dostrzega jałowość życia na ulicy Krokodyli.

  • Karakony

Bohater znów wraca do opisu postępującego procesu alienacji ojca. Pogrążony w depresji Jakub, usunął się zupełnie z życia codziennego. Podczas rozmowy z matką, chłopiec wyrzuca kobiecie, że ta pogodziła się ze stanem męża. Matka tymczasem sugeruje, że Jakub zamienił się w karakona (karalucha). Chłopiec zaczyna się nad tym zastanawiać i dochodzi do niepokojących wniosków. Zdezorientowany chłopiec utrzymuje, że jego ojciec to wypchany kondor. Wówczas matka tłumaczy mu, że mężczyzna jest komiwojażerem, który wraca do domu nocami i nad ranem wyrusza do dalszej pracy.

  • Wichura

Opowiadanie rozgrywa się w ogarniętym mrokiem Drohobyczu. Miasto pochłonęły gromadzone odpady, które do spółki z wichurą pogrążyły je na trzy dni i noce w ciemności. W jej czasie chłopiec nie chodził do szkoły, a wszyscy domownicy zgromadzili się w kuchni. Wówczas dotarło do nich, że nigdzie nie ma ojca. Przypomniano sobie, że wyszedł do sklepu i musiała go w nim zastać wichura. Subiekt i starszy brat narratora udają się do niego z obiadem, jednak nie mogą trafić do sklepu podczas zamieci. W domu tymczasem pojawiają się znajomi i sąsiedzi. Ciotka Perazja dostaje ataku wściekłości, w wyniku którego zaczyna się kurczyć, aż obraca się w proch i znika.

  • Noc Wielkiego Sezonu

Ostatnie opowiadanie rozgrywa się w nieokreślonym czasie: skończył się sierpień, ale jesień jeszcze się nie zaczęła. Ojciec bohatera znowu spędza czas w sklepie. Na ulicach da się dostrzec ożywienie związane z nadchodzącymi zmianami. Pewnego dnia w domu pojawiają się ptaki - potomkowie wygnanych przez Adelę ptaków pana Jakuba. Wiele z nich jest upośledzonych, wszystkie są ślepe i choć ojciec wita je z radością, one nie widzą go ani nie słyszą. Wreszcie zebrane w gromadę dzieci zaczęły rzucać w nie kamieniami. U stóp ojca leżą martwe ptaki. Ojciec wraca do domu, który właśnie budzi się do życia.

"Sklepy cynamonowe" - opracowanie lektury

"Sklepy cynamonowe" to przetkany wątkami autobiograficznymi utwór, który koncentruje się wokół postaci narratora, który we wspomnieniach wraca do lat dziecięcych, do rodzinnego domu i miasta Drohobycza. Wspomnieniom towarzyszy rozważania dotyczące najbliższych mu osób - matki, ojca, służącej Adeli itd. 

Niezwykle istotnym elementem "Sklepów cynamonowych" jest traktat o manekinach. Wypowiedź ojca, która skierowana jest do dziewcząt od szycia i służącej, odkrywa wszystkie lęki i przemyślenia mężczyzny nad istotą człowieczeństwa. Ludzie są jak manekiny, w środku puści, są jedynie skorupą zdolną do spełniania narzuconej im roli i nic poza tym. Co więcej ludzie nie są w stanie wyzwolić się spod tego jarzma, są skazani na porażkę i wieczne życie w nijakości. 

"Sklepy cynamonowe" - motywy

"Sklepy cynamonowe" to skarbnica uniwersalnych motywów. Wśród nich najważniejsze są:

  • motyw manekina - pojawia się za sprawą dziewczyn do szycia; manekin symbolizuje coś niedoskonałego, co jednak sprawdza się w przypisanej mu jednoznacznej roli.
  • motyw matki - w opowiadaniach matka jest opoką, tą która zapewnia opiekę, jest realna i doskonale rozumie swoich bliskich, stwarza im właściwe warunki egzystencji.
  • motyw miasta - w opowiadaniach Drohobycz jest nie tylko tłem wydarzeń, ale niejako ich uczestnikiem, który determinuje różne wydarzenia, jak np. podczas wichury.
  • Ulica krokodyli - to motyw-symbol zgnilizny współczesnego świata. Ulica ta jest uosobieniem kultury masowej, której jedynym celem jest bogactwo i posiadanie.
  • motyw ojca - większość opowiadań koncentruje się wokół postaci ojca, który stoi na rozdrożu, rozdarty między światem filozoficznych rozważań, a prostym ludzkim życiem; jest dla syna uosobieniem osoby nie z tego świata: artysty, czarodzieja itd.
Więcej o: