Od środy 17 lutego ministerstwo edukacji i nauki rozpocznie przegląd treści z podręczników szkolnych. Minister Czarnek spotka się w siedzibie resortu z zaproszonymi przez siebie ekspertami.
Dziś spotkają się trzy zespoły ekspertów z nauk humanistycznych, którzy zapoznają się z tym, w jaki sposób podstawy programowe zostały odzwierciedlone w podręcznikach. Na początek specjaliści przeanalizują podręczniki do języka polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie
- powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" szef gabinetu politycznego ministra edukacji i nauki, Radosław Brzózka.
Minister Czarnek robi przegląd podręczników
Brzózka nakreślił zasadniczy kierunek, który przyświeca współpracującym z ministrem specjalistom, wyjaśniając, na jakie wartości zwrócą szczególną uwagę.
Wiedza przekazywana uczniom ma być podawana nie w oderwaniu od tożsamości cywilizacyjnej Polaków, ale w kontekście kultury łacińskiej, bo w tej kulturze szczególnie pielęgnuje się wszelką naukę, poszukuje się mądrości. Jesteśmy dziedzicami tradycji greckiej, antycznej, ale też tymi, którzy oświetleni światłem Ewangelii poszukują prawdy w sposób pozbawiony uprzedzeń i dbają o to, żeby ta prawda była dostępna w sposób powszechny, a nie była jakąś wiedzą tajemną. Niestety, w wielu kulturach i cywilizacjach tak się dzieje, że dostęp do prawdy jest wręcz blokowany
- zapowiedział, cytowany przez portal.
Przypominamy, ze Przemysław Czarnek w dniu objęcia stanowiska Ministra Edukacji i Nauki zwolnił dyrektor Departamentu Podręczników, Programów i Innowacji Alinę Sarnecką. Na początku października w rozmowie z Onetem przyznał, że widzi zdecydowaną potrzebę ponownego przyjrzenia się podstawom programowym i podręcznikom pod kątem umieszczonych w nich treści.
Chciałbym, aby pedagogika wstydu raz na zawsze wyszła z naszych podręczników. Nie jesteśmy narodem, który miałby się przede wszystkim wstydzić, a nie być dumnym ze swojej historii
- mówił wówczas minister Czarnek.
