Przypominamy, że w czwartek 4 lutego zorganizowano konferencję prasową ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, minister pracy i polityki społecznej Marleny Maląg oraz ministra w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka. Poruszono na niej kwestię szczepień nauczycieli i powrotu uczniów do szkół.
Decyzja o tym, czy kolejne roczniki wrócą do szkół, decyzja, która będzie podejmowana na najwyższym szczeblu przez pana premiera Mateusza Morawieckiego, zależy od wielu czynników
- mówił wówczas minister edukacji i nauki.
Przemysław Czarnek ogłosił wówczas, że wśród czynników, które są kluczowe dla powrotu do edukacji, stacjonarnej znajdują się aktualna sytuacja w szkołach, liczba zakażeń w kraju, sytuacja epidemiczna za granicą oraz wyniki testów przesiewowych wśród nauczycieli
To szczepienie, które zaczynamy, daje światełko w tunelu. My jesteśmy przygotowani na każdy wariant, również taki, że w miarę szybko uczniowie będą wracać do szkół. Wytyczne są już przygotowywane
- podkreślił.
Dzień później, bo w piątek 5 lutego odbyła się konferencja Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Ogłoszono na niej między innymi, poluzowanie niektórych obostrzeń. Morawiecki oznajmił, że w połowie lutego nastąpi otwarcie hoteli i miejsc noclegowych do 50 procent łóżek oraz otwarcie kin i teatrów do 50 procent miejsc. Również zniesiony zostanie zakaz aktywności sportowej na terenach otwartych. Podczas rozmowy z dziennikarzami poruszono także kwestię powrotu starszych uczniów do nauki stacjonarnej.
Warto zaznaczyć, że ostatnio w rozmowie z Polskim Radiem 24 Adam Niedzielski stwierdził, że wchodzimy w okres, gdzie pandemia w Polsce znajduje się pod kontrolą. Jego zdaniem uczniowie nie wrócą jednak do szkoły wcześniej, niż w marcu.
Minister zdrowia te same słowa powtórzył na konferencji, zdradzając również, kto jego zdaniem powinien wrócić do placówek oświatowych w pierwszej kolejności.
Od poniedziałku rusza akcja rejestracji na szczepienia wśród nauczycieli. Ja na razie będę panu ministrowi Czarnkowi rekomendował od marca przywrócenie nauki stacjonarnej na uczelniach medycznych. Tam personel i studenci są już wyszczepieni
- stwierdził.