W poniedziałek 1 lutego odbyła się konferencja Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego oraz szefa Kancelarii Premiera Rady Ministrów i pełnomocnika rządu ds. szczepień Michała Dworczyka. Poruszono na niej kwestie powrotu do szkół starszych dzieci. Szef resortu zaznaczył, dla których uczniów edukacja stacjonarna jest sprawą priorytetową.
Adam Niedzielski pytany o możliwi powrót kolejnych uczniów do szkół zastrzegł, że nim on nastąpi, konieczne będą badania przesiewowe nauczycieli, aby oszacować skalę zagrożenia epidemicznego w placówkach. Testy mają zostać wykonane do niedzieli 14 lutego.
Jeżeli chodzi o kolejność, to tutaj z panem ministrem Czarnkiem uzgodniliśmy, że kolejne kroki będą dotyczyły przede wszystkim klas ósmych i klas maturalnych, bo to są osoby, które przygotowują się do egzaminów i w tej kolejności będą wprowadzane do szkół. Ale oczywiście będziemy przede wszystkim patrzyli na wyniki przesiewu i na wyniki związane z sytuacją epidemiczną
- zapowiedział minister zdrowia.
Szef resortu poinformował, że nauczyciele w pierwszej kolejności będą oddelegowani do szczepień preparatem firmy AstraZeneca, tak, żeby proces szczenień nowym produktem trwał równolegle z przywracaniem edukacji stacjonarnej.
Przypominamy, że Europejska Agencja Leków (EMA) w piątek 29 stycznia wydała pozytywną opinię w sprawie dopuszczenia do obiegu w Unii Europejskiej szczepionki przeciwko COVID-19 opracowanej przez naukowców z Oksfordu i brytyjsko-szewdzki koncern. Z opublikowanej przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych charakterystyki szczepionki wynika, że podaje się ją osobom w wieku 18 lat i starszym. Zaznaczono jednak, że istnieją ograniczone dane potwierdzające jej skuteczność u osób powyżej 55 lat. Pierwsze szczepionki AstraZeneca mają trafić do Polski w środę 10 lutego.