27 stycznia podczas konferencji prasowej minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podsumował pierwsze dni nauki stacjonarnej w szkole podstawowej. Szef MEN twierdzi, że według niego sytuacja wygląda na ten moment dobrze i "nie zmienia się od ośmiu dni, czyli od 18 stycznia".
Przemysław Czarnek podczas konferencji prasowej poinformował, że resort edukacji przygotowuje pięć wariantów powrotu dzieci do szkół, które przedstawi w najbliższym czasie.
My przygotowujemy się na okoliczności różne, w różnych pięciu wariantach, które opracowujemy. Po to zbieramy informacje również ze szkół każdego dnia o frekwencji uczniów, o ilości szkół, które pracują w trybie zdalnym, które pracują w trybie stacjonarnym, by przekazywać to na bieżąco Ministerstwu Zdrowia i specjalistom z zakresu epidemiologii i wirusologii
- podkreślił.
Szef MEN dodał, że rząd przygotowuje wytyczne na tematy powrotu do szkół klas VI-VIII. Podkreśla, że wszystko zależy od dynamiki rozwoju pandemii. "Przygotowujemy i konsultujemy z Ministerstwem Zdrowia i GIS-em wytyczne dla klas 4-8" - powiedział. Przemysław Czarnek wyjaśnił, że wszystko jest zależne od rozwoju pandemii w Polsce i na świecie. "Może się zdarzyć, że będzie decyzja o przywróceniu nauki zdalnej dla klas 1-3" - wyjaśnił i dodał, że "wytyczną zasadniczą jest zdrowie i życie człowieka".
Adam Niedzielski w środowy poranek w Radiu Zet podkreślił, że nie rekomenduje dalszego otwierania szkół. Na pytanie powrót do szkół starszych klas odpowiedział:
Nie, ja absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół. Mamy taką ścieżkę przyjętą, że w drugim tygodniu lutego powtarzamy badania przesiewowe nauczycieli i dopiero po obejrzeniu wyników tych badań będziemy rekomendowali dalsze kroki
- przekazał minister zdrowia.
Przeczytaj także: