Powrót do szkół rozpoczął się 18 stycznia. Nie wszystkie dzieci wróciły jednak do nauki stacjonarnej. W tej chwili do szkół wrócili jedynie uczniowie klas najmłodszych, czyli 1-3 w szkołach podstawowych. Nauka odbywa się z zachowaniem wszelkich zasad sanitarnych, zgodnie z zaleceniami przygotowanymi przez Ministerstwo Edukacji i Nauki oraz Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny.
Pozostałe klasy nadal uczą się zdalnie. MEN wydłużyło naukę zdalną do 31 stycznia. Co dalej?
Dalsze decyzje o nauczaniu stacjonarnym w szkołach będą podejmowane w zależności od sytuacji epidemicznej w kraju
- poinformował resort szkolnictwa.
Coraz więcej mówi się o stworzeniu tak zwanych baniek szkolnych. Co to jest? Jest to forma edukacji hybrydowej. Zdaniem posłanki Kingi Gajewskiej z Koalicji Obywatelskiej ramowe plany nauczania nie powinny być obowiązkowe w czasie pandemii, a dyrektorzy sami powinni decydować o formie kształcenia.
Posłanka Krystyna Szumilas zauważyła dodatkowo, że resort nauki i edukacji nie konsultuje z dyrektorami wprowadzanych z powodu pandemii zmian, nie pomaga też szkoła z wdrożeniem zmian:
Nie ma możliwości zorganizowania nauki w klasie 1, 2 czy 3 z jednym nauczycielem. Do klasy wchodzą nauczyciele języka obcego, informatyki, religii, czasami lekcja wychowania fizycznego też jest prowadzona przez innego nauczyciela. Dzieci mieszają się też w świetlicach. Nie ma środków finansowych na zorganizowanie osobnych grup świetlicowych
- zwracała uwagę Szumilas.
My apelujemy o to, aby zmienić prawo oświatowe, tak aby ułatwić dyrektorom, którzy chcą, zastosowanie niestandardowych rozwiązań. Apelujemy o dodatkowe środki na zatrudnienie dodatkowych nauczycieli, albo pozwolenie na uczenie części przedmiotów online. Apelujemy o to, aby to dyrektorzy decydowali o tym, jak zorganizować pracę szkoły. Apelujemy również o to, aby to dyrektorzy mogli podejmować decyzje o przejściu na nauczanie zdalne w momencie, kiedy w szkole pojawi się zakażony uczeń albo nauczyciel
- dodała.
W czym miałyby pomóc bańki szkolne? Zgodnie z założeniami jeden nauczyciel pracuje na co dzień z jedną małą grupą uczniów, realizuje program różnych przedmiotów. Część zajęć, w których wymagana jest obecność innych nauczycieli, może odbywać się zdalnie.