W czwartek odbyła się konferencja ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Minister wypowiedział się na temat tego, jak ważne jest teraz zapobieganie trzeciej fali zachorowań na COVID-19. Aby ograniczyć liczbę zachorowań, rząd podjął decyzję o wprowadzeniu kwarantanny narodowej.
Zbliża się okres świąt Bożego Narodzenia, Sylwester i ferie zimowe. To trzy okazje do spotkań w większych rodzinnych gronach i wyjazdów na zimowy odpoczynek, które mogłyby przyczynić się do wzrostu zachorowań. "Jeśli mówimy o obostrzeniach, trzeba mieć na uwadze, że okres Sylwestra, okres ferii zimowych, to są kluczowe momenty, które będą skutkowały ewentualną trzecią falą pandemii" - zapowiadał we wtorek Niedzielski. Dziś ogłosił, że rząd podjął w związku z tym zdecydowane kroki.
Wiem, że same apele nie pomogą. Same apele to za mało
- mówił Niedzielski.
Od 28 grudnia do 17 stycznia kwarantanna narodowa. Zamykamy hotele, również na ruchy służbowe
- ogłosił szef resortu zdrowia. W tym okresie zamknięte będą również galerie handlowe oraz stoki. Ponadto w noc sylwestrową będzie obowiązywał całkowity zakaz przemieszczania się. Minister zdrowia zapytany o to, czy jeśli ktoś będzie przemieszczał się między 18 a godzinami porannymi, to zostaną wyciągnięte konsekwencje, odpowiedział:
Dopuszczamy możliwość przebywania w pięcioosobowym gronie powyżej liczby domowników
Tak, obostrzenie, które w tej chwili obowiązuje, zostanie utrzymane. Wyjątek od tej reguły dotyczy przemieszczania się z opiekunem, z rodzicem i dotyczy również półkolonii, które w sposób będą zapewniały organizację czasu dzieciom z klas I-IV